krzysiek1980611

Witam. Nie wiem dlaczego nie wyświetla się cały tekst a było tak - Witam wszystkich. W zeszłym roku stałem się szczęśliwym posiadaczem AUDI A4B5 o pojemności 1,6l z 1995 roku. I co się okazało, nagle płyn od wspomagania prawie uciekł - pomogła wymiana pękniętego węża i od tamtej pory jak na dworze temperatura jest poniżej +10 stopni, a temperatura silnika poniżej 75 stopni jest bardzo ciężko skręcić kierownicą od osi pojazdu w prawą stronę. Po rozgrzaniu się silnika i wykonaniu paru skrętów w prawą stronę jest tak jakby odblokowanie i nagle całe wspomaganie działa jak powinno.

Witam wszystkich. W zeszłym roku stałem się szczęśliwym posiadaczem AUDI A4B5 o pojemności 1,6l z 1995 roku. I co się okazało, nagle płyn od wspomagania prawie uciekł - pomogła wymiana pękniętego węża i od tamtej pory jak na dworze temperatura jest poniżej +10 stopni, a temperatura silnika poniżej 75 stopni jest bardzo ciężko skręcić kierownicą od osi pojazdu w prawą stronę. Po rozgrzaniu się silnika i wykonaniu paru skrętów w prawą stronę jest tak jakby odblokowanie i nagle całe wspomaganie działa jak...

Witam wszystkich. W zeszłym roku stałem się szczęśliwym posiadaczem AUDI A4B5 o pojemności 1,6l z 1995 roku. I co się okazało, nagle płyn od wspomagania prawie uciekł - pomogła wymiana pękniętego węża i od tamtej pory jak na dworze temperatura jest poniżej +10 stopni, a temperatura silnika poniżej 75 stopni jest bardzo ciężko skręcić kierownicą od osi pojazdu w prawą stronę. Po rozgrzaniu się silnika i wykonaniu paru skrętów w prawą stronę jest tak jakby odblokowanie i nagle całe wspomaganie działa jak należy. Nie pomogła wymiana płynu już 2 razy. A mechanik do którego oddaję auto mówi mi, że jeszcze się z takim czymś nie spotkał i nie wie co może być przyczyną. A wymieniać wszystkie części po kolei na chybił trafił to troszkę nie bardzo mnie stać i auto prawie cały czas jest potrzebne. Proszę pomóżcie.