piechotnik

No i gitara.... A membranę mogłeś zostawić jak dałeś podkładkę.... Trochę jeszcze może pokopcić zanim wszystko wypali.... A jak masz DPF To zrób mu wypalanie niech go przeczyści.... Mi po paru dniach jeszcze sonda lambda pokazywała błąd pewnie ją ten olej zakleił ale po wypaleniu wszystko oki... A co do pokrywy to z czuciem i będzie dobrze.... Napisz jeszcze kiedy czy wszystko dobrze.... Bo możę opatentuję tą metodę z podkładką?? Pozdro ?

Najlepiej nowa... Ja też bawiłem się w niedzielę bo na poniedziałek auto było potrzebne więc dałem starą.... Możesz maznąć silikonem... Ale przyłap pokrywę i odczekaj z godzinkę aby silikon zastygł i dopiero dokręć.....

Tak wygląda to u mnie.... Autko śmiga i parę stów zaoszczędzonych???

Mogłeś jeszcze sprawdzić ciśnienie w komorze silnika.... Ale z tego co piszesz to odma już się wysłużyła....jak masz czas to spróbuj z tą podkładką możesz dorobić z rury pcv.... Pokrywa tak już na szrot to co ci zależy....

No to po co ta membrana?.... Za Niemcem nie trafisz nawet po śniegu???

A No i jakie ciśnienie w komorze silnika?.... Jak odma dobra to podepnij zegar w miejsce bagnetu powinno pokazać 0 bar..... Tak jest u mnie w audi B5 i b7 u brata też i u kolegi w passacie też.... Więc jakie ciśnienie miała by ta membrana utrzymywać.... 0 bara? ???

Jakby tak było to po co membrana? .... Wystarczy kanał i przelot aby powstałe ciśnienie odprowadzić.... Membrana jak pracuje rzuca te opary po ściankach komory w której się znajduje.... Olej się wtrąca i ścieka po ściankach a powietrze (ciśnienie) przechodzi dalej do układu ssącego.... Coś ten olej musi wytrącić a kształt kanału raszej by sobie nie poradził?

Hymmm może i ją wyszarpał ale wtedy olej wsaz z oparami dostaje się do układu ssącego,później wszystko zawlone olejem....membrana musi być aby ten olej wytrąciła z tych oparów.... Raczej bym tego zabiegu nie polecał....

Siemka!.... No to tak kolego odma jak zatkana bo membrana już spuchła i opiera się wieczko i nie ma miejsca aby pracowała.... Rośnie ciśnienie w komorze silnika i olej nie spływa z turbiny tylko go wywala na stronę ssącą i wydechową..... Jak odpalisz auto jest Oki dopiero jak nagrzeje się kolektor i tłumnik zaczyna przepalać ten olej i autko zaczyna kopcić siwo niebieskim dymem..... Odma jest na stałe zamontowana w pokrywie silnika.... Nowa kosztuje chyba gdzieś 750 zeta chyba że używaka ale też nie wiesz na co trafisz..... Ale jest jeden sposób koszt 2 piwa dla tokarza.... Odcinasz dekielek od odmy delikatnie oczywiście.... W to miejsce dajesz pierścieś wcześniej wytoczony czyli podkładkę.... Żeby zrobić miejsce membranie.... Ja chyba dałem pierścień 4 mm wysoki.... Silikon czarny odporny na temp... Dekiel i jeczsze 3 małe wkręty..... Śmigam już rok i ani bąka nie puściła.... Pozdro....

Tak jak przypuszczałem zaworek na filtrze był pęknięty.... Tylko że w taki sposób że paliwo nie wyciekało a po zgaszeniu silnika zassało powietrze.... Był lekko spocony i to mi nie dawało spokoju... Jak w niego dmuchałem to nic a jak zassysałem powietrze to słychać było delikatny syk.... Taka pierdoła a dała w kość.... Kto by pomyślał że w taki sposób pęknie że nie wycieka paliwo a zasysa jak wyłączony silnik..... Do tego jeszcze błąd 17978 też w błąd wprowadził że sterownik na pompie siadł.... Ale test żarówki i okazało się że Oki!.... Więc została tylko nieszczelniść w układzie paliwowym....masakra!

Jest jeszcze jedna sprawa.... Jak ściągłem węże z filtra paliwa to widać wnętrze........ Czy nie powinien być filtr zalany..... Może zasysa gdzieś powietrze..... Tylko pytanie czy powinien wyskoczyć błąd 17978.....ze zbiornika zassałem paliwo pompką ręczną czyli ten przewód będzie git.... Wymienię jeszcze ten zaworek na filtrze bo on coś był spocony.....ciekawe czy to coś da.....pozdro!

Oki dzięki będę coś kombinował.....

Majkel Majki..... Czy taki sterownik pompy można wymienić i sprawdzić, że to on się popsuł?..... Tak abym miał 100% pewności....

witam! podłączę się do tematu....wczoraj normalnie wszystko ok....dziś audi nie odpaliło błąd 17978...sprawdziłem bezpieczniki ,auto kręci jak szalone ,kontrolki gasną , błąd związany z immobilajzerem ale po włączeniu zapłonu kontrolka z kluczykiem gaśnie .....odkręciłem przewód od wtrysku i pompa nie podaje paliwa do niego.....błąd skasowałem i nie pojawia się ponownie ale autko nie odpali ..... odłączyłem aku na 20 min i przy próbie odpalenia pojawił się znowu błąd 17978.....dodam audi 1998r 2,5 tdi v6 150 km.....macie jakiś pomysł ?.....sterownik na pompie czy komputer ten po lewej pod szybą?.....hymmm skończyły się pomysły....

Witam ponownie....... Problem usunięty...... Po wymianie wkładu turba wszystko gra...... Autko przestało kopcić.... Po reklamacji dostałem nowy wkład jeszcze tego samego dnia zamontowałem..... I gitara..... Na początku kopcił bo wypalał olej z tłumnik...... Ale dwie paki i wszystko wydmuchane...... A za mną jakby lokomotywa...... Ale teraz git....pozdro dla klubowiczów....