Witam,
Nigdzie nie mogę znaleźć za bardzo odpowiedzi na mój problem. Od jakiegoś czasu jetem posiadaczem A4B7 2.0 TDI 140 km BPW z 2007 roku. Auto dostałem w spadku po ojcu. Posiadał on je od 2010 roku i przebiegu ok 150 tys. Teraz auto ma 260. Dzisiaj na Fisie zapaliła mi się kontrolka DPF. Wcześniej przez te 7 lat i ponad 100 tys km nic takiego nie miało miejsca. Jako, że nie mam za bardzo jak i gdzie póki co wyjechać w trasę, żeby ją przegonić to spróbowałem na biegu jałowym utrzymywać auto na ok 2300 obrotów. Trzymałem tak z 20 minut i nie przyniosło to żadnego efektu. Czy wie ktoś jaki jest mniej-wiecej potrzebny czas na przepalenie filtra? Jak auto zasygnalizuje koniec procedury wypalania? I dlaczego wcześniej przez tyle kilometrów nic się nie wyświetlało? Byłem przekonany, że filtr wypala się w czasie jazdy po rozgrzaniu silnika i kierowca nawet nie jest tego świadomy. Mam nadzieję, że jest jeszcze do odratowania bo nie chciałbym go wycinać
Pozdrawiam, Dawid.