Natka85

Od razu mi ułożyło.

 Szukałam czujnika i właśnie wszystko z przewodem było. Dzięki wielkie to jest właśnie to o co mi chodzi. Najlepsze jest to że jak mechanik robił głowicę to pytał mnie co to jest bo sam nie miał pojęcia. 

Mam nadzieję że nie, jestem dopiero co po wymianie uszczelki pod głowicą.  Zapowietrzal się układ chłodzenia i przestał grzać w środku -diagnoza uszczelka(test co2).  Głowica rzeczywiście była krzywa dopiero za czwartym razem ją zebrali. Odebrałam go z warsztatu trzy tygodnie temu wszystko było ok, i teraz znowu słabo grzeje. Na silniku juz dawno 90 a z nawiewu zimno dopiero gdzies po 10 km tak 1500 obrotow letnie, 2000 juz ciepło i goraco na postoju zimno. Chciałam go odpowietrzyć wiec kawałek wyjechałam z garażu żeby  przód był wyżej a tam mokra różowa plama. Nosz wykończy mnie ten samochód . Jakie mogą być objawy pękniętego bloku. Sprawdzałam czy zbiera się ciśnienie w układzie chłodzenia na zimnym silniku. Ale nic. Przy walnietej uszczelce zbierało się tyle że nie mogłam odkręcić korka bo tak go pchało do góry 

3 godziny temu, Natka85 napisał:

Witam, jestem świeża na forum, szukam podpowiedzi. W miejscu zaznaczonym na zdj (zapożyczone z neta) leci u mnie płyn chłodniczy. do czego to w ogóle słuzy ta część i czy da się naprawić wyciek bez ściągania kolektora ssącego

Ponawiam pytanie. Co to za cześć zaznaczona na zdj, chodzi o tą wyglądającą jak paluch uniesiony do gory z jednej strony przykrecona jest srubą a tam u dołu w blok chyba

Najprawdopodobniej z tamtąd leci płyn. Z termostatem nic się nie dzieje pokazuje cały czas temp 90 bez żadnych wahań 

Zazwyczaj to mąż robi wszystko w naszej audi. Gdyby był to już dawno by tam grzebał? ale niestety 

Serdeczne dzięki za podpowiedź widzę że czeka mnie kolejna wizyta u mechanika ech...

Witam, jestem świeża na forum, szukam podpowiedzi. W miejscu zaznaczonym na zdj (zapożyczone z neta) leci u mnie płyn chłodniczy. do czego to w ogóle słuzy ta część i czy da się naprawić wyciek bez ściągania kolektora ssącego