Witam. Być może temat już wałkowany szukałem podobnych ale nie z tym modelem albo silnikiem.
A mianowicie chodzi o to że po wymianie pompy wody. Uzupełnieniu płynu i naciagnieciu pasków. Auto zostało odpalane chodziło spokojnie przez jakieś 20min po czym chciałem się przejechać by sprawdzić temperature. I po przejechaniu jakiś 500m auto zgasło. Tak jak bym wyłączył z klucza i włączył zapłon. Zapaliły się kontrolki i od tamtej pory echo. Podając mu plaka odpala odrazu jednak chodzi do póki nie przestanę psikać. Sprawdziłem filtr Paliwa w środku sucho. Z racji tego że dość dawno byl wymieniany zakupiłem nowy. Założyłem, zalalem ropą, odpowietrzylem i dalej nic. Podając znowu plaka wysuszył paliwo z filtra i nic po za tym. Zasilanie na kablu nastawnika jest. Na elektromagnez występuje po włączeniu zapłonu przez jakieś 2/3 sekundy i spada do zera. Na starym filtrze podawałem na elektro bezpośrednio plus z akumulatora i również nie dało to nic. Z tego co wyczytałem to ten rocznik nie posiada pompki w baku jest zaciagane przez pompę wtryskowa. Z tym że jedna rzecz mi się nie zgadza a mianowicie po włączeniu zapłonu słychać taki odgłos dochodzący z bagażnika tak jak by się pompa włączała. Przekaźnik za bezpiecznikami od pompy również sprawdziłem. Ściąglem obudowę i włożyłem taki, przekrecajac zapłon dwa styki na przekaźnik zawierają się za każdym razem. Jednak w filtrze jak było sucho tak zostało. Co jeszcze mogę zrobić? Sprawdzić? Nie mam możliwości podpięcia vaga