Cześć, niestety b5 1.9 98r straciło ogrzewanie, wymieniłem termostat, przepłukalem nagrzewnice, bo myślałem, że zawalona syfem, niestety problem jest w czymś innym. Do momentu aż termostat się nie otworzy nagrzewnica ma przepływ, oba węże są w podobnej temperaturze, po otwarciu termostatu znika przepływ, rurka zasilająca od nagrzewnicy jest ciepła, za to powrót zimny i brak ogrzewania. Wystarczy lekko schłodzić silnik, żeby termostat się zamknął, to obieg wraca i jest ciepło niestety nie zawsze, nie jest to co kiedyś, po prostu leci lekko ciepłe powietrze przy około 80st płynu. Brak klimy. Układ odpowietrzony. Płyn nowy. Auto kiedyś miało webasto, lecz jest po prostu pominięte i rurka wody wchodząca i wychodząca z webasto jest połączona. Nie wiem czy ma to coś wspólnego, ale Wąż górny wychodzący z silnika do chłodnicy jest twardy. Jak wymieniałem płyn, to spuszczałem z chłodnicy korkiem spustowym i normalnie zleciał cały płyn także możemy uznać, że chłodnica jest drozna.