Skocz do zawartości

loubetzkyy

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez loubetzkyy

  1. Czyściłem, niby troszkę to dało (jakieś pół dnia był spokój), ale jednak znowu sytuacja powróciła do punktu wyjścia :/
  2. Czołem! Otóż w mojej B6 napotkałem na problem dotyczący żarówki kierunkowskazu prawego przedniego. Wczoraj spaliła mi się żarówka - o czym poinformował mnie komputer. Pojechałem do sklepu, kupiłem dwie (na wszelki), wymieniłem, działa. Jednakże po paru minutach i przejechaniu może dwóch kilometrów od domu żarówka przestaje działać. Pomyślałem hmm, może wadliwa sztuka. Wróciłem, wyjąłem lampę, wyjąłem żarówkę - nie jest spalona! Po ponownym jej włożeniu do lampy i zainstalowaniu wszystkiego na miejsce problem znikł, ale znowu na chwilę... Wie ktoś, co może być tego przyczyną?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...