Skocz do zawartości

camel669

Pasjonat
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez camel669

  1. Witam, jak w temacie moją B7 boli a bardziej mnie to że mi coś mruga, poza tym nie daje to żadnych objawów. Mianowicie :

    Podczas jazdy 5 i 6 bieg, przy zwiększaniu prędkości zauważyłem, że jak tylko obroty miną magiczne 3500 mruga kontrolka ładowania, gdy obroty spadają z wartosci powyzej 3,5tys to też zamruga na dokładnie tym samym poziomie 3,5 tyś nawet jak noga zdjęta z gazu. Czy ktoś ma pomysł co to może oznaczać, w czym tkwi problem ?

     

  2. Tak. W moim przypadku okazał sie winny przewód od ukladu chłodzenia wpięty do parownika. Przewód za nagrzewnicą był zagięty tak że dosyć mocno ograniczał przepływ wody i gaz przy dużym obciążeniu zamarzał

    • Pomoc techniczna 1
  3. Na zwrot raczej czy wymiane raczej nie ma co liczyć bo minął prawie miesiąc od zakupu no i jakby nie było jest używany. Spróbuje zrobić tak jak mówisz z tym odpięciem wtyczki i zobaczymy jaki da efekt.

  4. Jasna sprawa. Tylko, że u mnie jest obsuwa z robotą, wyjazd mi się do czwartku wydlużył nawet nie mam jak kompa podłączyć i nic nie było sprawdzane. Jedyne co poszło na niekorzyść to następnego dnia na zimnym check się zapalił. W piątek jestem umowiony z mechanikiem więc dam znać

  5. Dzisiaj po raz 4 sprawdzany był rozrząd przez 3go mechanika. Zegarem sprawdzane wyszło że wydechowy był w porządku ale wcięcia z przodu wskazywały że wałek ssący byl przwstawiony o 1 ząbek. Więc już bez ściągania pokrywy zaworów zdeliśmy pasek z przódu i przestawiliśmy o 1 ząbek.

    Silnik zaczął równo pracować,  auto jakby odzyskało troche mocy.

    Checka i starego błędu już nie wywala.

    Wywala za to nowy... P0012 jakieś rady ?

  6. Dzisiaj jeszcze raz sprawdzony rozrząd, mam zdjecia jako dowód

    Na filmiku praca napinacza na zimnym, według mechanika dziwnie sie zachowuje(sory za jakość)

    Pomiar 93 bez wtyczki i logi z jazdy zrobią jak złożą do kupy

    Kwestia czujnika jakiej firmy i jak z tym kasowaniem jeszcze dopytam.

     

    IMG_6315.jpg

    IMG_6311.jpg

    IMG_6313.jpg

    IMG_6308.jpg

    IMG_6309.jpg

  7. 11 godzin temu, MaTeo85 napisał:

    Jak policzył 16 ogniw (otworków) to przestawione o jeden jest, zobacz na rysunek że 16 to jest przetyczek (bolców) i tu niestety można się walnąć, nawet tym co to niby fachowcami się nazywają. Oczywiście nie mówię że na 100% się pomylili, ale lepiej 2x sprawdzić niż szukać dziury w całym i brnąć w koszta.

    Bylem wczoraj dekiel założony był już ale pokazywał mi schemat wedlug jakiego liczyli ogniwa i jest tak jak na tym waszym. Ten błąd zaczał dopiero po 100km wyskakiwac od zmiany napinacza i przejechalem 300 km na tym i podczas jazdy objawow nie daje tylko na wolnych kurde ...

  8. Ustawienie rozrządu przód tył

    Czujnik położenia wału przód nowy

    Czujnik w cewce napinacza podmieniony na oryginał

    Kompresja na cylindrach na 3, 12 na 1, 11

    Cisnienie oleju (4bary na jałowym na zimnym, 2 na rozgrzanym)

    Ciśnienie na listwie, trzyma sztywno

    Wszystko to zostało sprawdzone i wykluczone. Problem jak był tak jest. Czujnik dalej sypie błędem.

    Ktoś jeszcze coś podpowie ?

    Rwać napinacz i wkładać nowy bez czujnika i pogodzić sie z faktem że tysiak w plecy ?

     

  9. No mowił, że jest 16... ogólnie znają silnik bo 2 z warsztatu ma prywatne samochody z 1.8T i mówili że doskonale znają te silniki to chyba by takiego podstawowego błędu nie popelni, więc to bym wykluczył.

  10. Możesz wyjaśnić z tym kółkiem wałka rozrządu odwrotnie założonym co miałeś na myśli, w sensie jak to mechanikowi nakreślić bo jak zadałem mu to pytanie to był odzew "ale jak to kólko odwrotnie założyć". 

    Dzisiaj zamieniali cewke z oryginalnego napinacza dalej to samo, ciśnienie na listwie stoi sztywno. Ustawienie rozrządu i kompresja jak mowilem wcześniej jest ok. Mechanikowi skończyły sie póki co pomysły... jakieś wskazówki jeszcze?

  11. Generalnie robią to w warsztacie mam tylko info po telefonie. Błędy kasowane. O to koło zapytam. Mechanik coś mówił że wg niego zbyt impulsywnie ten nowy napinacz pracuje.

  12. Miałeś racje. To nie kwstia złego ustawiania rozrządu,  rozrząd jest ok, 16 ogniw jest. Zszedł olej z napinacza. Przy sprawdzaniu kompresji pokręcili trochę rorządem i napiął się prawidłowo. 

    Czujnik położenia wałów z przód podmieniony, dalej wywala te same błędy. Teraz czeka na zamiane tylniego. 

    Jakieś pomysły?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...