Skocz do zawartości

Beju

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Beju

  1. Kolego @k232, mam 2 czujniki jeden 4 piny i drugi 2 piny, łącznie 6 pinów ale wiem, że są modele z jednym czujnikiem 4 piny. Mogę podpowiedzieć na własnym doświadczeniu a mam wersje z dwoma czujnikami.

    Co do cewki to odpinasz wtyczkę na taki metalowy zawias i obok tej wtyczki odpinasz kabelek przykręcony na śrubke, to wszystko nic więcej nie musisz odpinać. Jeśli masz wątpliwości to możesz zupełnie wymontować cewke z auta. W tym zabiegu chodzi o to by chwile zakręcić rozrusznikiem z odpiętą cewką.

  2. Mi nie spaliło cewki i pomogło na szarpanie z powodu zapłonu.  Ten pomysł opisywał ktoś na forum a temu komuś z kolei podpowiedział mechanik.  Gdy cewka jest odłączona od prądu i podłączona do świec to się nie spali

    Czujniki mam 2 obok siebie z tyłu silnika pod rurą która idzie od filtra powietrza do przepustnicy.

  3. Spróbuj taki patent na wypadanie zapłonu, odłącz aku, odłącz cewkę zapłonową z kabli elektrycznych, te wysokiego napięcia zostaw ,  podłąćz aku i pokręć rozrusznikiem chwile. Potem podłącz cewke i zobacz efekt. Mi w adr pomoglo na dziwaczenie zapłonu, szarpniecia itp.  Patent z forum i działa. Na falujące obroty, zły skład mieszanki, parujący i głośny wydech w lato  u mnie pomogła wymiana czujnika temp 2 pin- niebieski który podaje sygnał do kompa i na jego podstawie komputer steruje przepustnicą i składem mieszanki (vag nie pokazywał żadnych błędów ). Czujnik 4 pin podaje sygnał na wskażniki. Poza tym czysta przepustnica, szczelny układ podciśnienia , zasilania paliwem i silnik pracuje wzorowo. 

    Jeśli silnik rozgrzany gaśnie a po ostygnięciu odpala to może być czujnik położenia wału. Kolega w adr to przerabiał. Tyle z moich doświadczeń jako władcy pierścieni.

    Posiadam przepływomierz i cewke w zapasie, gdyby ktoś chciał rozwiać wątpliwości mogę udostepnić na miejscu. Zgierz .

    pozdro

  4. Siemka, mam na imię Piotr. Zawód złomiarz. Jestem szczęśliwym posiadaczem "czarnej perły w gazie" wyprodukowanej w 1994r. Przez ostatnie 8 lat pomykałem Golfem 3 1.8 benz, autem które jest tak proste, że nie psuło się nic. Kolega z pracy rok mnie urabiał i w końcu odsprzedałem mu golfika. Znalazłem ekskluzywny egzemplarz Audi, kupiłem i ot jest. Dzięki za to, że mogłem się przywitać. Pozdro :hi:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...