Witam mam problem z odpalaniem, auto czasami szybko odpali, czasem trzeba kręcić z 5sek, w silniku był przestawiony rozrząd na wałku rozrządu o 1 ząbek wycięcie wałka nie zgrywało się z głowicą, wtedy mogłem ustawić statyczny kąt wtrysku na 70,55,60 j. bez wchodzenia w BS ile sie chciało, po ustawieniu na znaki i blokady, na postoju statyczny kąt jest 40-43 i kręcę na fasolkach w pompie i cały czas to samo, po dodaniu gazu czy podczas jazdy wyprzedza kąt i wartości zmieniają się płynnie ponad 100, jak włączę BS to na postoju jest 20 więc źle, w przewodach paliwowych po rozgrzaniu jest troche powietrza i nie wiem od czego zacząć,
Czy kąt wtrysku ustawiać w BS? Auto jest troche mułowate i troszke więcej pali, przy odpalaniu puści dyma później nic, podejrzewam że do pompy wtryskowej nikt nie zaglądał, przebieg 367tys może orginalny bo na pompie jeszcze jakieś żółte farby na śrubach :D, czy takie objawy może dawać zatkany przestawiacz n108?