Witam,
Kupiłem swoje pierwsze w życiu audi (w sobotę) w poniedziałek pojechałem do mechanika bo zaczeły obroty falować i dusił się. Z racji tego że jestem laikiem to na jeździe próbnej tego nie zauważyłem, mianowicie był odpięty czujnik temperatury i po podłączeniu do kompa pokazywało -40 stopni przez co auto jest na ssaniu cały czas i w miarę chodzi, po podłączeniu kostki auto odpala po 10 sekundach albo po naciśnięciu "gruszki". (auto rozpędza się do 100km/h w 30 sekund... po podpięciu kostki dłużej). Mechanik powiedział że pompa paliwowa do wymiany, ale żeby to zrobić to i rozrząd trzeba wymienić, cena jaką mi krzyknął to 1700 zł za wszystko, dobra cena? Tak wiem, napewno coś na jeździe było widać, ale jak zaznaczyłem jestem laikiem w tej kwestii.