dsz25

Tylko, że tu nie tylko w zimie i właśnie boję się, że jak przyjdzie zima to sią zaczną wększe problemy. Tak się zastanawiam właśnie, bo przeglądałem na różnych stronach i z tego co tam ludzie pisali to można by pójśc dwoma drogami: 1) coś z układem paliwowym - filtr, pompa - podobno niektórym po zmianie filtra paliwa przechodzi 2) coś w okolicach odmy - nieszczelność przewodów, ezektor, zawór jednokierunkowy odmy. I tak się zastanawiam co może być bardziej prawdopodobne. Z tego zachowania silnika to mam wrażenie jakby w pierwszym momencie nie dostawał tyle paliwa ile trzeba, ale ja nie jestem w tych dziedzinach specjalistą.

Witam, mam pytanie odnośnie sposobu w jaki silnik wchodzi u mnie na obroty przy zimnym rozruchu. Tu wrzucam link do filmiku, gdzie udało mi się nagrać taką sytuację: ROZRUCH A tak dokładniej to chodzi mi o to, że przy zimnym rozruchu, w momencie odpalenia, silnik nie wchodzi płynnie na obroty na których pozostaje na ssaniu, tylko tak jak na przykład to widać na filmiku coś go przytrzymuje na 8oo RPM, a po chwili dopiero dobija do 1200 RPM. Czasem zdarza się tak, że dochodzi do 800 RPM, potem coś ściąga obroty do 600RPM a na koniec mocno odbija na 1200 RPM. Objaw jest tylko taki. Potem już wszystko działa normalnie. Przy kolejnych odpaleniach wszystko już działa normalnie. Wchodzi na obroty dużo szybciej i plynniej jakby bez żadnego oporu. Z tym odpalaniem to jest różnie czasem - czasem tak jak napisałem, a czasem nic się nie dzieje i normalnie pali. Ale temat dotyczy tylko rozruchu. Pacjent to A4 B7 1.8t BFB w quattro. Jest założony LPG - STAG QBOX PLUS na Barracudach, ale jak chodzi o odpalanie, to przed założeniem LPG takie sytuacje z odpalaniem też się zdarzały. Jeszcze zauważałem, że w zimie objawy przy takim rozruchu szczególnie się nasilały i wydawał dźwięk taki, że czasem aż uszy bolały.