Witam trochę to trwa ale nic na to nie poradzę, mam naprawdę dystans do mechaników i lekkie obawy że na każdym kroku ktoś będzie chciał mnie naciągnąć. W Zielonej Górze z tego co wiem to naprawdę ciężko znaleźć dobrego diagnostę, tym bardziej jeśli chodzi o vaga. Auto jak paliło pond 20 tak pali dalej. Dobrze że jeździmy nim bardzo mało, ale muszę to ogarnąć ponieważ będę Passatem dojeżdżał do pracy do Hamburga i spalanie na trasie na poziomie 15 litrów nie wchodzi w grę. Zrobiłem logi na sonde może ktoś mi podpowie czy to sonda lambda:
http://vaglogi.pl/log-031_032_034_7O496.html
http://vaglogi.pl/log-031_032_033_5IcKv.html