Witam,
Chciałbym wszystkim uścisnąć dłoń, pewnym męskim uściskiem:)
Kiedyś należałem do forum Audi 80, dzisiaj dołączyłem do Audi A4, choć posiadaczem jestem od 4 lat. W zasadzie szczęśliwym:)
Nie dawno, mieliśmy dylemat z Żoną co zrobić z naszym samochodem, czy sprzedać czy jednak trochę zainwestować i doprowadzić go do naprawdę godnego stanu. Zdecydowaliśmy się na to drugie i powoli zaczynam "odrestaurowanie" 22 letniego samochodu:) Część rzeczy chcę zrobić sam, szczerze to nigdy nie byłem jakimś majsterkowiczem ale to już się nie raz przekonałem, wszystkiego można się nauczyć, trzeba dużo chęci, wytrwałości i nie raz pomocnej ręki. Taką mam nadzieję, tutaj znajdę. W realu mam Szwagra;p
Z jego pomocą robi się kosmetyka karoseri, klapa bagażnika już prawie skończona, został zderzak z przodu i z tyłu. Z mechanicznych rzeczy to tarcze z przodu, amortyzatory i sprężyny z tyłu(zamieściłem posta w tej sprawie), wycieraczka tył, wydech końcowy, podświetlenie climatronicu(samej klimatyzacji pewnie nie będę ruszał, nawet nie wiem czy jest sprawna), no i podsufitka, kiedyś się odkleiła i na szybko ją jakoś podkleiłem(siedzi do teraz) i dopóki na nią nie spojrzę to jest wporzo bo o niej niepamiętam, ale jak sobie przypomnę i spojrzę to "beautiful drama";), i pewnie coś tam jeszcze..
Przyznam się, że jakoś przesadnie nie dbałem, wymieniałem to co konieczne, ale chciałbym doprowadzić to do fajnego stanu, tak dla siebie. Choć z drugiej strony nigdy go nie piłuje, omijam dziury i regularnie odkurzam i myje więc może nie jestem takim złym właścicielem:)
Pozdrowienia serdeczne.