Skocz do zawartości

Szustarol

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Szustarol

Osiągnięcia Szustarol

0

Reputacja

  1. Nie mam pewności czy sprawdzenie na trzepakach coś pomoże auto w końcu dwa dni stało w serwisie gdzie robią też przeglądy więc trzepaki pewnie mają. Mimo wszystko mam nadzieję że mechanik to rzetelnie sprawdził a nie tylko wymienił wahacze bo akurat mieli na magazynie. Skoro wahacze wymienione to problemu bym raczej nie szukał w okolicy koła bo podejrzewam że tam sprawdzili. Niby przeguby i poduszki są okej ale chyba pojadę do innego mechanika żeby to jeszcze potwierdził, jak tamten nie znajdzie przyczyny to po prostu będę tak jeździł bo ciężko znaleźć źródło problemu.
  2. Witam! Prawdopodobnie piszę na złym subforum, ale nie mam pojęcia na czym dokładnie polega problem. Posiadam A4 B5 z 2001 roku a więc po lifcie. Od jakiegoś czasu zauważyłem, że w losowych momentach da się słyszeć taki jakby "stuk". Nie ukrywam, że sprawa mnie nie zmartwiła, więc zajrzałem pod auto, niestety nie mam ani kanału ani wyposażenia, więc sprawdziłem tylko czy koło nie ma wielkich luzów i czy poduszki silnika są suche. Ponieważ stukanie słychać bardziej po prawej stronie (ale może to tylko subiektywne odczucie), założyłem, że to wadliwy przegub wewnętrzny prawy. Z tym udałem się do mechanika, który dzień później zadzwonił, że ich zdaniem to zużyta/pęknięta tulej wahacza prawego, po czym wymienili oba wahacze (podobno wymiana samej tulei nie była już opłacalna). Dzisiaj odebrałem samochód od mechanika no i niestety bardzo się zasmuciłem bo stukanie nadal występuje, tyle że rzadziej. Codziennie robię trasę 15 km do sąsiedniego miasteczka, to jak przed mechanikiem "stuknęło" około 20 razy, tak teraz 4-5. Oto kilka spostrzeżeń odnośnie występowania 'stuków': -W zasadzie nie ma znaczenia jak szybko przyspieszam, czasem stuknie przy staniu w korku, czasem przy wjeździe na ekspresówkę. Bez reguły. -Skręcanie nie ma wpływu na stuki, czasem stuka kiedy jadę prosto, czasem na rondzie. Przed mechanikiem na rondzie stukało częściej, ale teraz również bez reguły. -Częściej stuka gdy ruszam pod górę, ale też nie zawsze -Rzadziej stuka przy hamowaniu niż przy przyspieszaniu -Silnik na luzie nie telepie, budą też nie trzęsie zbytnio -Jakiś czas temu przy kręceniu kierownicą zaczął się wydobywać dźwięk taki, jakby w kierownicy była metalowa kulka i się ona obtaczała (chyba inaczej tego dźwięku nie jestem w stanie opisać), natomiast nie mam pojęcia czy ma to związek z wyżej wymienionymi i prawdopodobnie tylko są jakieś luzy na kierownicy Tak jak pisałem wyżej, mam wrażenie, że stuk dobywa się mniej więcej z prawej lewej strony fotelu pasażera z przodu. Stukanie nie wpływa na trakcję, auto w trakcie stuku nie traci mocy i nie zachowuje się dziwnie. Jakie mogą być przyczyny tego stukania? Nie jest ono zbyt głośne, ale mam wrażenie, że może się przerodzić w coś poważnego
×
×
  • Dodaj nową pozycję...