Skocz do zawartości

Jarczew

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Jarczew

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Jarczew

0

Reputacja

  1. Podpinałem, usuwałem, zostaje tylko od spryskiwaczy i regulacji świateł, lecz jak wezmę check na liczniku to mam dalej wszystko. Nie mam pojęcia o co chodzi. Rozbiorę licznik zobaczę czy nigdzie nie ma zwarcia, i tak samo chyba sie wezme za podszybie zeby zobaczyc co w skrzynce od kompa sie dzieje.
  2. Witam, mam problem ze swoim audi a4 b6 z 2002 roku, silnik 1,9 tdi awx 130 km, kupiłem je wczoraj, zauważyłem że na liczniku są błędy ciągle płynu od spryskiwaczy, chłodnicy, oleju, klocków, prędkości kół I rezerwa paliwa, do tego licznik oszukuje z prędkością około o 20 km/h. Olej w normie, płyn olej i wszystko inne w normie, co może być nie tak ?
  3. Tak, byłem dzisiaj na teście CO2, w niecałe dwie minuty plyn zmienił kolor i szły bulbony, także jakby ktoś miał problem taki sam to ma odpowiedź, dzięki machina za pomoc.
  4. Okej, znajomy mechanik to samo mi powiedział, ale wiadomo chciałem postawić tę kropkę nad ' i ' jeszcze przed tym wszystkim zrobie test CO2, u kogoś żeby mieć pewność i jak coś stawiam do roboty, dam znać oczywiście co wyszło po teście.
  5. Witam, kupiłem audi A4 B7 1,9 TDI 115KM i mam następujący problem. Gdy kupiłem autko zrobilem ok. 150 km, wyświetliła mi się kontrolka, że jest mało płynu chłodniczego, po czym gdy zacząłem to obserwować po każdej trasie (30km ok.) przy odkrecaniu korka od zbiorniczka wyrównawczego wywalało mi strasznym ciśnieniem płyn, stan podnosił się o 3-5 cm, płyn wywalało z tyłu aż na wahacze przy jeździe, zmieniłem korek bo tak wyczytałem na nowy, było identycznie, sprawdziłem jeszcze raz przy korku z VW Passata z tym samym silnikiem, uzupełniłem płyn, cisnienie wydaje się uspokoić wraca max 1cm płynu w zbiorniczku po tej samej trasie i nawet przy ostrym kotłowaniu. Płynu jak znika to małe ilości, problem jest tylko taki, że auto raz grzeje raz nie, totalnie nie wiem o co chodzi, raz kotluje tak ze wytrzymac nie mozna a raz przez cala droge wieje tylko zimnem, nadmienie, że woda nagrzewa się do 90 stopni normalnie nie przekracza ani nie ma niedogrzania. Dolny wąż od chłodnicy jest bardzo chłodny, górny normalnie gorący, od nagrzewnicy górny goracy dolny chłodny lub cieply, też zależy od dnia. Nie wydaję mi się żeby płyn docierał do oleju, korek smierdzi tylko przepalonym olejem a nie borygiem i nie ma piany na korku. Do zbiorniczka tez nie ucieka olej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...