A po co to ciąć i ruszać, te całe kombinowanie zajęło po 40 minut na stronę a uszczelniacz siedzi doskonale, dociskasz tarcze potem się odchyla i miedzy uszczelniacz a taka krawędź w która on wchodzi wkładasz posmarowana rączkę śrubokrętu i okręcasz tarcze i uszczelniacz siedzi ładnie na całym okręgu . Ale nie róbmy bałaganu bo nas moderator pogoni ?
Ogólnie to chodziło mi o to tylko ze jest możliwa wymiana takich tarcz i wcale nie jest to specjalnie trudne.