Witam wszystkich :) moj pierwszy post na tym forum, i od razu z grubej rury :)
Otoz mam problem z Audi A6 C5, 2.5TDi silnik BDG i skrzynia multitronik. Od pewnego czasu komputer skrzyni mial problemy (mrugajace PRNDS). Od czasu do czasu mial delikatne szarpniecie ale nic co moglo mnie zdziwic przy tym wieku i przebiegu. Wczoraj w nocy sytuacja nastepujaca: odpalam samochod pod domem bez problemu, po przejechaniu kilku kilometrow zwolnilem na drodze zeby przepuscic inny samochod, noga na gaz i bylo tylko szarpniecie i skrzynia nagle jak na luzie. Dotoczylem samochod na przystanek, zgasilem, po chwili odpalilem (niezbyt dobry nawyk z komputerow :), ale mimo to nic, samochod nie ruszal ni w przod ni w tyl, zadnych dzwiekow ze skrzyni, zero plam oleju czy zapachu spalenizny. Co zauwazylem - przed tym wszystkim przy wrzucaniu wstecznego bylo zawsze delikatne szarpniecie, a teraz jak nie rusza - ledwo co idzie to wyczuc (ale dalej jakby probowal wrzucic bieg ale sie nie wyspal i sniadania nie zjadl).
Pytanie - co moze byc nie tak? Glupi nie jestem i wiem ze przez internet nikt diagnozy nie zrobi, ale chcialbym wiedziec gdzie zaczac szukac problemow (tani kabelek do starego VAGCOM z softem mam w spadku po poprzednim wlascicielu, podejrzewam ze jesli dam rade wystarczajaco podniesc autko to i moze sie do skrzyni dobiore.
Jakakolwiek pomoc byla by bardzo mile widziana :)