Cześć Wszystkim!
Wierzyć mi się nie chce, ale przesiadłem się ze swojej ulubionej marki na Audi. Nie, że mam coś do Audi ale nigdy tego nie planowałem i byłem na 100% pewny, że z BMW już nie wysiądę ;). Tyle wstępu. Trafił mi się rodzynek, więc narzekać nie mogę. Rocznik 2012, FL , quatro, 245 PS i uwaga, 44k na liczniku. 7 letni TDI z takim przebiegiem wydaje się nierealny ale auto odkupione od członka rodziny więc nie ma opcji ściemnionego przebiegu. Z resztą czuję się jakbym jeździł nówką sztuką, co potwierdza tak niski przebieg. Ciekawostką jest też kolor, który prawdopodobnie nie ma drugiego odpowiednika, może nawet wśród wszystkich A4 jakie wyprodukowano. Poprzedni właściciel skorzystał z opcji custom color i wybrał zielony spoza nawet palety exclusive. Wyposażeniowo też jest się z czego cieszyć - pełny s-line ze spłaszczoną kierownicą, więcej do szczęścia nie trzeba. Zaczynam się przyzwyczajać do nowej marki, czeka mnie jeszcze sporo zgłębiania wiedzy w temacie A4, ale mam nadzieję, że szybko ogarnę braki. Póki co nie mam żadnych planów na mody, bo w zasadzie wszystko jest co trzeba, no może poza tempomatem. Może o cal większe koło w przyszłości i póki co tyle. No ale może z czasem jakieś pomysły się zrodzą. Na razie tyle. Pozdro i do zo na spotach!
Tak było (w sumie wciąż jest)
Tak jest