Witam.Jesli nie ten dział to przepraszam.
Z góry zaznaczę że post będzie długi, Tak samo jak problem z którym się borykam, mechanicy już rozkładają ręce.
Audi a4 b7 1.9 TDI BRB ok 330.000 km
Zaczelo się niewinnie, po dogazowaniu na jalowym jak i na biegu po ok 3 sek autem zaczęło trząść, odczuwalne z tylu pojazdu, po chwili przestało. Auto na komputer,diagnoza leje 3 wtrysk, poszła regeneracja. Poskładane do kupy. Radość wszystko gra.Po ok tygodniu zmiana, trzesie jak się trzyma równe obroty w granicach 1500-1800.Poniżej i powyżej tej skali cisza. Trzesie z przodu, pod nogami, czuć na pedale gazu.Na jalowym to samo. Podczas jazdy na wyżej wymienionych obrotach trzesie również mocno lewarkiem od zmiany biegów. Drugi mechanik ,drugie podpięcie pod kompa, niby lekko pierwszy wtrysk leje. Ale wpierw test,wypial zawór EGR, ustalo telepanie. Uradowany,czyścimy zawór EGR, podpinamy, błąd Check engine, wypadanie zapłonu 1 cylinder. Decyzja regeneracja trzech pozostałych wtryskow.Mechanik wyjal wałek rozrządu,lekko podtarty i dosc duza rysa na 3 walku,ponoc wycuagnal cos co wpadlo(jakas blaszka ,drut) do komory od 1 wtrysku z tad wypadanie zaplonu.Wypadanie ustalo, korekty na wtryskach w normach. Jak trzesie tak trzaslo dalej tylko ma tych obrotach.
W poprzednim roku zostały wymienione poduchy pod silnikiem, w tym roku dwumas i sprzęgło.
Nie została wymieniona poducha pod skrzynią, możliwe że ona tak telepie bo mechanik mówił że szrot, ale na podnośniku trzymał na sztywno brechą i dalej trzaslo.
Więc moje pytanie czy może to być ten nieszczęsny wałek czy poducha czy może coś jeszcze innego(może plecionka?)
Zauważyłem też mocne drgania gałki zmiany biegów na jałowym w obrębie obrotów 1500-1800,jakby chciał wypaść.
Dziękuję za porady.Pozdrawiam