Skocz do zawartości

skwir12

Pasjonat
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez skwir12

  1. 9 godzin temu, piotrsob1 napisał:

    szmata miała być na wlewie oleju a obserwować miałeś rurę wydechową ....:decayed:

    Przeczytaj jeszcze raz to co tam napisałem i zrób tą próbę zgodnie z moimi wskazówkami :whistling:

    Napisz czy wtedy przestanie dymić czy nie .

    Takie ślady oleju w układzie dolotowym to norma ....

    To też jest normalne w tych silnikach ...

     

    Odma jest integralną częścią pokrywy głowicy, która teoretycznie jest nierozbieralna ale są magicy co to robią i  potrafią ją udrożnić.

    Zrobiłem jeszcze coś takiego jak na zdj, założyłem butelkę plastikowa z otworami do separatora żeby sprawdzić ewentualny wyciek oleju z odmy a wąż do turba od strony zimnej zatkalem. Obserwacje : w butelce brak oleju, natomiast auto całkowicie przestało dymić, bo zero, ani na ciepłym ani na zimnym. 

  2. W dniu 9.04.2021 o 07:07, piotrsob1 napisał:

    Masz typowy objaw uszkodzonej odmy skrzyni korbowej silnika.

    Jak Ci tak ładnie dymi to odkręć wlew oleju, połóż na nim szmatę by nie chlapało olejem i obserwuj rurę wydechową.

    Jak w ciągu pięciu minut przestanie dymić to masz przyczynę :)

    P.S. zakładam że DPF-a masz na swoim miejscu. A jak jest wycięty to takie dymienie też może występować po części właśnie z tego powodu i po części 

     Dodatkowo z separatora na jalowym leci powietrze, spod bagnetu po jego wyciągnięciu również czuję lekki podmuch powietrza, czyżby jedynka odma? 

  3. W dniu 9.04.2021 o 07:07, piotrsob1 napisał:

    Masz typowy objaw uszkodzonej odmy skrzyni korbowej silnika.

    Jak Ci tak ładnie dymi to odkręć wlew oleju, połóż na nim szmatę by nie chlapało olejem i obserwuj rurę wydechową.

    Jak w ciągu pięciu minut przestanie dymić to masz przyczynę :)

    P.S. zakładam że DPF-a masz na swoim miejscu. A jak jest wycięty to takie dymienie też może występować po części właśnie z tego powodu i po części ze zużycia turbawki....

    Zdjąłem przewody od odmy do turba i filtra i zauważyłem trochę odeju wewnątrz turba, załączam zdj. Ora zdj dolotu od intercoollera tam też wilgotno

    IMG_20210412_174025.jpg

    IMG_20210412_173516.jpg

    IMG_20210412_173455.jpg

  4. W dniu 9.04.2021 o 07:07, piotrsob1 napisał:

    Masz typowy objaw uszkodzonej odmy skrzyni korbowej silnika.

    Jak Ci tak ładnie dymi to odkręć wlew oleju, połóż na nim szmatę by nie chlapało olejem i obserwuj rurę wydechową.

    Jak w ciągu pięciu minut przestanie dymić to masz przyczynę :)

    P.S. zakładam że DPF-a masz na swoim miejscu. A jak jest wycięty to takie dymienie też może występować po części właśnie z tego powodu i po części ze zużycia turbawki....

    Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie odmy, da się ją wymontować czy jedynie z pokrywa zaworów musi iść? 

  5. W dniu 9.04.2021 o 07:07, piotrsob1 napisał:

    Masz typowy objaw uszkodzonej odmy skrzyni korbowej silnika.

    Jak Ci tak ładnie dymi to odkręć wlew oleju, połóż na nim szmatę by nie chlapało olejem i obserwuj rurę wydechową.

    Jak w ciągu pięciu minut przestanie dymić to masz przyczynę :)

    P.S. zakładam że DPF-a masz na swoim miejscu. A jak jest wycięty to takie dymienie też może występować po części właśnie z tego powodu i po części ze zużycia turbawki....

    Odpiąłem wąż od odmy, podłożyłem czysta szmate, auto pochodziło, pogazowalem go trochę ale zero wycieku oleju z odmy

  6. 16 godzin temu, Damlok24 napisał:

    Ile masz płynu w zbiorniczku? Ja lubię mieć wszystko na maxa i na początku przygody z wywalona UPG było tak, że dolewalem na Max, a ono spadało na min i tak kilka razy. Myślałem, że się odpowietrza lub coś, bo też miałem to przelewanie na zimnym silniku. Po pewnym czasie przestałem dolewać i kilka miesięcy później zaczęło go wywalać coraz więcej. Teraz jak jest zrobione to mam na zimnym silniku prawie max cały czas.

    Mam stan prawie pod max, tyle samo od 2 msc od momentu wymiany króćca wodnego i zalania nowego plynu

  7. 18 godzin temu, machina napisał:

    Test na obecność CO2 w TDI wyjdzie pozytywny gdy przedmuch spalin do układu chłodzenia jest już dość mocny. Żeby było słychać tzw. kamyczki wystarczy delikatna nieszczelność. Najpierw trzeba sprawdzić szczelność układu chłodzenia, czy nigdzie nie podcieka lub nie łapie powietrza. Czy po nocy jak odkręcisz korek zbiorniczka płynu chłodzącego to jest jakieś syknięcie? I jak z twardością przewodów do chłodnicy na gorącym silniku?

    Po nocy odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego - brak Syknięcia. Auto nie pobiera płynu, grzeje normalnie i trzyma tem na poziomie 90stopni. Wrzucam filmik z kamyczkami, nie wiem czy coś słychać w tle. Na ciepłym silniku obydwa węże mogę ścisnąć jedną dłonią 

  8. Dpf wycięty :/  rozumiem że w takim układzie test nie daje 100% pewności że to odma? Auto zaczęło już smolić zanim turbawka zaczęła szwankować, mogła spotęgować dymienie być może. Jak mógłbym zlokalizowac przyczyne tego dymienia? Nie wiem ile mogę jeździć na takim motorze i chce to ogarnąć jak najszybciej

  9. Może dodam że dymienie tylko na ciepłym, na wolnych obr występuje. Gdyby to było UPG powinno też raczej ubywać płynu chłodniczego a tu brak podstawowych objawowo UPG. Tak samo z dymieniem, raczej występowałoby również na zimnym silniku, a tu jedynie na ciepłym. 

  10. 29 minut temu, Damlok24 napisał:

    Spróbuj w takim razie odpowietrzyć układ chłodzenia. Jest o tym temat na forum jak to robić.

    Co do turba to jakby zużyte nie było nie powinno przeładowywać, no chyba że przycina Ci się zmienna geometria, ale to można sprawdzić ściągając gruszkę i sprawdzając czy sztanga w turbinie chodzi bez oporów.

     Z tym dymieniem na biało to ciekawa rzecz. Jakby wtryski przelewały czy to przez mapę czy to przez ich stan to dymił by na czarno. 

    Co do odchyłek na kompie to nie do końca tak jest. Do 2.8 to jest skala ? Silnik zaczyna chodzić zauważalnie gorzej już powyżej 1

    Ogólnie turbo regenerowane było nie spełnia 2 lata temu i taki sam objaw byl jak aktualnie (chodzi o dźwięki które wydaje), podobno właśnie zmienna geometria padła poprzednio i teraz wygląda to tak samo. 

    Na czarno nie dymi czasami przez uszk turbo?? Spotkałem się już z takimi wspisami tutaj na forum. A że bialy kolor to raczej pompki bo nie spała całej mieszanki jeśli przelewają itd i stąd dymienie, tylko zastanawiam się czy to nie wina tej mapy właśnie. 

     

    Kamyczkami zajmę się tak jak kolega sugeruje ? a kamyczki mogą wystąpić przez nieszczelność w klimie? 

     

  11. Tak jak pisałem test UPG robiony i było ok, kopci na ciepłym nie na zimnym. Zalecono mi sprawdzenie mapy, poprzedni właściciel wyciął dpf i możliwe że mapa źle steruję pompkami stąd też dymienie,  nie nastawiam się na  strikte zużyte pompki bo dymienie nie jest ciągle, a statyczny pomiar podaje max. 0.8mg na jednym z cylindrów a podobno do 2.8mg jest w miarę ok. Odnośnie turba to raczej nie sterowanie podciśnieniem i nie n75 bo ja już słychać jak odpuszczasz pedały gazu, świszczy i odpuszcza (specyficzny dźwięk) 

  12. Problem, nadal wystepuje... Mało tego zaczął kopcić na biało...na ciepłym cilniku na wolnych obr. Pod vagiem przeladowanie turbo i odchyl na 4 cylindrze na niskich obr pomiar statyczny. Brak mazi na korku czy bagnecie, płyn i olej w normie. Temp łapie jak trzeba. Robiony test UPG podobno jest ok. Słychać na zimnym silniku przelewanie wody tzw kamyczki, czytałem że dymienie od tego też może byc(na wyłączone kliemje też przelewa) 

  13. Witam, załączam film z dymieniem na wolnych obr na ciepłym silniku. Problem to przeladowanie turbiny na zimnym silniku przy prędkości około 100km/h, pedały gazu wciśnięty prawie na maxa, odcina turbo i brak kompletnie mocy (spadek z ponad 2 barów do 1.1 bara) . Po zgaszeniu auta brak problemu, na ciepłym również nie przeladowywuje. Silnik po jeździe na wolnych obr mocno dymi na biało. Pod vagiem widoczne odchylenie 4 cylindra na wolnych obr (pomiar statyczny), na większych obr różnica nieco się zaciera ale nadal jest widoczna, wstępnie wnioskuję dostraczenie zbyt dużej dawki mieszanki, stąd też moim zdaniem kopcenie... Mylę się czy mam rację?  Nie znam się zbytnio... Brak jakichkolwiek błędów pod vagiem oprócz przeladowania turba. Auto nie pobiera oleju, ani płynu chłodniczego, brak mazi na bagniecie czy kroku wlewu oleju, robiony test UPG, podobno jest ok.

    Na zimnym silniku słychać również przelewanie wody(tzw kamyczki) przy zwiększaniu obr, sprawdzano przy wyłączonej klimie, problem nadal wystepuje, na ciepłym silniku przestaje się przelewać. Czytałem że kopcenie może być też i tym spowodowane. 

    Ktos ma jakieś pomysły od czego by zacząć? 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...