krakus14

zarejestrowalem sie na tym forum tylko by ci odpowiedziec i napisac SWOJA OPINIE. kupilem w 2018 corse d, 1.2, 2008, samochod z niemiec, sporo faktur i papierkow do niej, blacharka wrecz idealna, samochod wyprany, silnik umyty, kupilem. przejechalem moze 600km, stukanie w skrzyni powyzej 60km/h. Zlałem olej, na korku centymetrowa maź +gesty jezyk opiłków. sprzeglo zalozone bylo nowe, najwiekszy badziew jaki widzialem. założyłem nowa uzywana skrzynia + sensowne sprzeglo, koszt czesci 700zl, robocizna swoja. auto jezdzi. koszt auta 10500+oplaty + 700 wymiana skrzyni kto wymienil sprzeglo i zalal skrzynie syfem by "ukryc" stukanie? moze poprzedni "wlasciciel" a moze juz auto77 z modlniczki, ocencie sami. opislem moja przygode, dziekuje, dobranoc.