Witam
Na początek krótką historia.
Kupiłem A4 cabrio 2.4 2004 rok, po 1000km zaczęły grać napinacze w glowicach diagnoza któryś padł. Szybka wymiana 2600 zł w plecy temat nie rozwiązany. Diagnoza brak cisnienia oleju na wolnych obrotach po rozgrzaniu 0.5 Bara, kupno pompy oleju , dalej to samo. Dramat. Kupiłem anglika silnik w nim chodził super. Przekładka olej 5w40 valvoline. Silnik przełożony razem że skrzynią nawet nie zaglądałam na sprzęgło. Teraz chodzi to tak jak na załączonym filmie
Ogólnie jest okey ale na wolnych obrotach słychać jakby cykliczne wycie. Muszę robić jakieś adaptacje napinaczy po wymianie silnika? Rozrzad nowy INA napinacz paska PK nowy też INA. Kompresja silnika 12.5 bar na zimnym równo wszędzie. Klima alternator wykluczony sprawdzane bez paska Pk. Dziwna sytuacja z tym autem. Juz nie wiem gdzie szukac poszło kupę pracy i pieniędzy ? ps. W poprzednim silniku panewki jak nowe oringi itp przy pompie wymienione góra silnika wygląda też super, a cisnienia nie było.