Byłem w ASO w Audi. Powiedzieli ze faktycznie trzęsie ale podłączyli do kompa i nic..wiec nic nie pomogą. Pytam jak to? A bo wymienimy pół auta i jak dalej będzie trzęsło to nikt nam za to nie zapłaci (kierownik serwisu) Byłem u znanego profesora od aut i powiedział ze na 99% wtrysk i mam jechać do ASO bo samochód ma 70 tys km i maja to wymienić za free bo to nie normalne żeby padł wtrysk po 70 tys (auto po gwarancji ) W ASO powiedzieli ze centrala nie da zgody na wymianę w ramach polityki dobrej woli jak nie wyskoczy błąd na kompie tego wtrysku. Jak się cos rozleci to naprawią to za free o ile będę serwisował regularnie. Polityka dobrej woli w przypadku kiedy będę robił cały czas przeglądy w ASO i maks 250 tys km przebiegu i nie więcej niż 2 lata po gwarancji. Wiec czekam jsk się coś rozpieprzy i pojadę do ASO. Profesor twierdzi tez ze od tych drgań rozleci się z czasem koło dwumasowe.Wiec będzie wtrysk i dwumas.