Witam wszystkich bardzo serdecznie. Posiadam problem który jest dla mnie irytujący i nie mam zbytnio pojęcia czym on może być spowodowany. Przeszukałem internet i albo źle szukam albo nie ma podobnego tematu. Mianowicie problem wygląda następująco - gdy odpalę zimny silnik(pali od razu bez żadnych problemów) i przełączy mi się na ssanie to chodzi odpowiednio przez około minutę, 40sekund, następnie chwilowo delikatnie przygasa, i znów wraca na wcześniejsze obroty i tak do momentu aż ssanie się nie wyłączy, potem już chodzi bez problemu. Byłoby mi niezwykle miło jeżeli by mi ktoś pomógł, pozdrawiam serdecznie!
PS. Doszły mnie słuchy że może to być problem z czujnikiem temperatury cieczy chłodzącej - gdzie mógłbym owy czujnik znaleźć aby go odpiąć i sprawdzić jak się zachowa samochód z odłączonym czujnikiem? Najlepiej zdjecie, ponieważ jestem zielony w temacie ?