Skocz do zawartości

Kamilpla

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kamilpla

  1. Witam, problem zaczął się od tego ze któregoś pięknego dnia nie mogłem odpalić samochodu, a że akumulator miał już kilka lat wiec kupiłem drugi i oczywiście znowu nie odpalił, odpaliłem na popych wjechałem na kanał stuknąłem w rozrusznik i odpalił (nie twierdze ze to miało jakiś wpływ). Zjechałem z kanału po tym odpalił jeszcze kilka razy i znowu to samo, wiec jeszcze raz na kanał oczyściłem przewód prądu do do automatu i założyłem sobie pod maska awaryjny przycisk na krotko i tym sposobem odpalał około 2 tygodnie ze stacyjki. Nagle przestał odpalać ze stacyjki, ale awaryjne odpalanie na krótko działa. Dodam tylko ze jak przekręcaj kluczyk na odpalanie, to gaśnie kontrolka akumulatora i światełko w przekaźniku w włączniki świateł awaryjnych, samochód nie odpala, nie słychać automatu a po odpuszczeniu odpalania kontrolka i światełko przekaźnika wraca. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki :) z góry dziękuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...