Halohans1

19 minut temu, RALF76 napisał:

trzeba sprawdzić  podstawowe kwestie czy jest wyciek przy silniku itd, kupić bagnet dolać oliwy jeśli mało i obserwować

Jasne, dzięki za odpowiedź

Teraz, RALF76 napisał:

Dev napisał, może turbo padło i żłopie olej ale 150 tys nalotu to dziwne.. gdzie auto było kupowane?

Pierwszy właściciel był w Niemczech, tam był serwisowany w aso - według wydruków przebieg się zgadza. Kupiłam już go w Polsce. Sprzedawca zarzekał się, że nic nie było kasowane, ani że w Polsce przez rok nic w nim nie naprawiał, bo nie było takiej potrzeby. 

I zamiast cieszyć się autem muszę stawiać do warsztatu...ehh

Teraz, Dev napisał:

zwykle to turbo albo silnik

jak nie ma wycieku to nic innego

Tyle właśnie to wiem, ale jakaś konkretnie przyczyna? 

Nie uśmiecha mi się od razu po zakupie remont silnika, zwłaszcza że auto ma nie za duży przebieg 150 tys (udokumentowany)

2 minuty temu, Dev napisał:

pali oliwe, tylko nie wiadomo gdzie

zdejmij dolny wąz od turbo i zobacz co tam sie dzieje

Tym to pewnie będzie musiał już się zająć warsztat, za bardzo nie mam żeby ktoś mi to sprawdził :/

jaka mogłaby być jeszcze przyczyna brania oleju w tym dieslu 

1 minutę temu, RALF76 napisał:

jeśli nie ma wycieku przy silniku (nie gubi oleju) trzeba bagnetem sprawdzić ile jest faktycznie i obserwować czy znika

1. W takim układzie gdzie można kupić teraz taki bagnet? Aso? Nie mam nawet w swojej okolicy i chyba jest to koszt ok 300-500 zl. Czy te nieoryginalne do czegoś się nadadzą?

2. Pewnie przyczyn może być wiele gdyby się okazało, że jednak tego oleju ubywa, ale jaka przyczyna mogłaby być taka najbardziej prawdopodobna?

3. Czy jest sens teraz postawić ją na warsztat żeby przeszukali czy istnieje jakiś problem? 

25 minut temu, RALF76 napisał:

za każdym razem sprawdzasz 2-3 min po zgaszeniu czy różnie bywa? sprawdź 7-10 min po rozgrzaniu i  zgaszeniu jaki poziom pokazuje

 

 

Sprawdzałam też i tak, wartości wiele się nie zmieniają. Dziwi mnie fakt takiej różnicy we wskaźniku. 

Witajcie,

Podejrzewam, że podobny temat już gdzieś był zamieszczony ale niestety nie mogłam go odnaleźć, a mianowicie:

Dokładnie 2 tygodnie zakupiłam audi a4 b8 2.0 TDI 2012 rok. Mam pewne obawy co do ubywania oleju. Przed zakupem podejrzewam, że sprzedawca dolał olej pod max. Niestety kilka dni pozniej oleju w mmi zaczął znacznie spadać. Pierwsze zdjęcie jest kilka dni po zakupie, kolejne z 10 kwietnia, trzecie z dziś tzn. 18 kwietnia. Dodam, że auto w tym czasie przejechało ok 300 km, oraz że silnik wydaje się być czysty i z tłumnika nie widać dymienia. Proszę o rady co może być przyczyną. Mam nadzieję, że to wskaźnik szaleje. Ale możliwe że aż tak?

olej był sprawdzany na rozgrzanym silniki, 2-3 min po zgaszeniu i po podniesieniu maski. 

Zgłaszałam to sprzedawcy, ale on twierdzi że z autem nigdy nic złego się nie działo i że z silnikiem też jest w porządku. 

Boje się, że może to być coś grubszego, ale nie chce panikować.

pozdrawiam

Kupiłam 2 tyg temu audi a4 b8 bede miala do Was kilka nurtujących mnie pytan:) pozdrawiam