Skocz do zawartości

OsCaR097

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez OsCaR097

  1. 6 minut temu, Gregorski3 napisał:

    Tu nie ma zbytniej filozofii. Pompa oleju jest mocowana na 3 śruby. Dwie z nich pasują w oryginalne miejsca . Trzecia wchodzi dokładnie w kanał olejowy,który ma być zaślepiony właśnie tą śrubą. A co do zbyt wysokiego ciśnienia oleju to raczej nie problem tego kanału olejowego. Bo jak pompa jest zamocowana na 3 śruby to kanał jest zaślepiony. Niech mechanik sprawdzi ten zawór w samej pompie. Jak ciężko go ruszyć to pompa daje za duże ciśnienie.

     

    Dobra dzięki za pomoc kolego ?

  2. 23 minuty temu, Gregorski3 napisał:

    Tu fotki z silnika BPJ z a6 c6. Lepszych niestety nie mam.Zdjęcia są z jednego z tematów z forum a6.

    WWW.FOTOSIK.PL

    Fotosik.pl to idealne miejsce na Twoje zdjęcia i realizowanie pasji fotografią.
    WWW.FOTOSIK.PL

    Fotosik.pl to idealne miejsce na Twoje zdjęcia i realizowanie pasji fotografią.

     

    Spoko luzik ale po tych fotkach nie jestem w stanie zlokalizować gdzie to się znajduje ?

    Pogadam jeszcze z moim mechanikiem dokładnie.

    Mam nadzieje ze upora się w końcu ze zbyt wysokim ciśnieniem oleju i odda mi samochód w w tygodniu ?

  3. W dniu 18.05.2020 o 08:59, Gregorski3 napisał:

     

    Do mojej A6 C6 2.0 tfsi BPJ

    pompa oleju (z 1.8T) - 06A115105B (koło pompy ma 31 zębów)
    rura ssąca - 06A115251 (długa) lub 06B115251 (krótka) w zależności od miski olejowej (u mnie jest krótka - silnik BPJ)
    koło na wał - 06A105209 lub 06A105209B (to jest to samo koło)
    łańcuch napędu pompy (z 1.8T) - 06A115125
    napinacz łańcucha (z 1.8T) - 06A115130
    uspokajacz fali olejowej - 06B103623P
    śruby pompy 2 szt - N90704007 (tylko 2 szt. bo w miejsce 3 sztuki wkręca się szpilkę M10/M8)

    Lub opcja druga z mniejsza ilością zębów na pompie ( tak mam u siebie )

    koło pompy oleju (23 zęby z 2.0 TDI) - 038115121C
    łańcuch napędu pompy (z 2.0 TDI) - 038115230A
    napinacz łańcucha (z 2.0 TDI) - 038115130

    I reszta części jak u góry.

    Tak z ciekawości spytam, robiłem u siebie konwersje pompy ale w silniku BWE.

    mialem na początku większe koło ja pompie, lecz nie wiadomo z jakiejś przyczyny waliło błędem zbyt niskiego ciśnienia oleju dlatego założyliśmy na pompę mniejsze koło

    za to teraz mam problem bo jak na wolnych obrotach wszystko jest ok to wraz ze wzrostem obrotów rośnie ciśnienie ale tak wysoko, ze aż strach ciągnąć pod max...

    na zimnym silniku za to na sam start pompa generuje aż 10 bar 

     

    no i jeszcze jedna kwestia... czy jest ktoś mi w stanie podesłać zdjęcie w którym miejscu jest ten otwór który trzeba zaslepic ? 
    no i czy trzeba go zasklepiać na 100%

  4. 7 godzin temu, Gregorski3 napisał:

    A pompa nowa czy używana ? Ja miałem tak samo jak u Ciebie ale pompa była używana ori. W pompie jest taki zaworek i okazało się,że on bardzo ciężko chodził. Mechanik kupił nową pompę chyba Pierburg i problem zniknął . I też mam małe koło na pompie. Jeżdżę już tak od roku i jest ok nic się nie dzieje nie cieknie itp. I mechanik mówił ,że nowe pompy ale te najtańsze Topran itp często są wadliwe i mają problemy z tymi zaworkami.

    No właśnie pompę mam nową, tylko nie pamietam jakiej firmy.... 

    a może być to wina np podstawy filtra oleju ? Tam tez są jakieś zawory 

  5. Cześć wszystkim mam dość nie typowy problem i chciałbym odkopać trochę temat olejowy.

     
    Ale zacznę od początku... pacjent A4 B7 rocznik 2005, 2.0 TFSI (BWE) 200km quattro.
    Kupilem samochód od pewnego typka, do wymiany na start mial być tylko łańcuch i wariator... jak mój mechanik rozebrał wszystko, okazało się więcej szkód niż sprzedawca mówił... przytarta głowica, walki (prawdopodobnie a raczej na pewno wcześniej zawiodła pompa oleju), odma poklejona druciarsko itp.... po wstępnym ugadaniu się z mechanikiem... robimy remont, wleciała nowa głowica z walkami, kompletne odma, pierścienie panewki... No ogólnie cały silnik na nowo złożony wraz z nowa pompa oleju a raczej modyfikacja z silnika 1.8 T ponieważ pompy z 2.0 są wadliwe.

    Pierwszy setup to większe koło na pompie gdzie na wolnych obrotach miał coś koło 0,7-0,9 bara na rozgrzanym oleju.... przez co czujnik ciśnienia oleju ciagle walił błędem jak stałem na światłach. Lecz ma zimnym wszystko w jak najlepszym porzadku.

    Zmieniliśmy koło ja mniejsze w pompie gdzie na rozgrzanym oleju mamy elegancko około 1,2-1,5 bara na wolnych obrotach ale ... tutaj zaczyna się jazda jak wkręcimy samochód na 2500-3000 obrotów manometr pokazuje prawie 6-7 barów...
    Na zimnym tez są jaja bo na sam start manometr aż wariuje i pokazuje okolice 10 barów. Mechanik nie chce mi oddać auta w takim stanie bo się boi ze może jakieś uszczelki wydmuchać...

    Czy są może jescze jakieś zawory... które to regulują albo No nwm... kończą mi się pomysły ? 

    Uprzedzam pytania, silnik złożony książkowo od podstaw. 

    Bardzo ale to bardzo prozę o jakieś porady, ponieważ cała zabawa trwa już ponad miesiąc a ja jestem bez auta.... 
    może ktoś z was miał takie problemy, jak wy sobie poradziliście z modyfikacjami na pompy z 1.8T

  6. Cześć wszystkim mam dość nie typowy problem. 
    Ale zacznę od początku... pacjent A4 B7 rocznik 2005, 2.0 TFSI (BWE) 200km quattro.
    Kupilem samochód od pewnego typka, do wymiany na start mial być tylko łańcuch i wariator... jak mój mechanik rozebrał wszystko, okazało się więcej szkód niż sprzedawca mówił... przytarta głowica, walki (prawdopodobnie a raczej na pewno wcześniej zawiodła pompa oleju), odma poklejona druciarsko itp.... po wstępnym ugadaniu się z mechanikiem... robimy remont, wleciała nowa głowica z walkami, kompletne odma, pierścienie panewki... No ogólnie cały silnik na nowo złożony wraz z nowa pompa oleju a raczej modyfikacja z silnika 1.8 T ponieważ pompy z 2.0 są wadliwe.

    Pierwszy setup to większe koło na pompie gdzie na wolnych obrotach miał coś koło 0,7-0,9 bara na rozgrzanym oleju.... przez co czujnik ciśnienia oleju ciagle walił błędem jak stałem na światłach. Lecz ma zimnym wszystko w jak najlepszym porzadku.

    Zmieniliśmy koło ja mniejsze w pompie gdzie na rozgrzanym oleju mamy elegancko około 1,2-1,5 bara na wolnych obrotach ale ... tutaj zaczyna się jazda jak wkręcimy samochód na 2500-3000 obrotów manometr pokazuje prawie 6-7 barów...
    Na zimnym tez są jaja bo na sam start manometr aż wariuje i pokazuje okolice 10 barów. Mechanik nie chce mi oddać auta w takim stanie bo się boi ze może jakieś uszczelki wydmuchać...

    Czy są może jescze jakieś zawory... które to regulują albo No nwm... kończą mi się pomysły ? 

    Uprzedzam pytania, silnik złożony książkowo od podstaw. 

    Bardzo ale to bardzo prozę o jakieś porady, ponieważ cała zabawa trwa już ponad miesiąc a ja jestem bez auta.... 
    może ktoś z was miał takie problemy, jak wy sobie poradziliście z modyfikacjami na pompy z 1.8T

×
×
  • Dodaj nową pozycję...