Witam. Jestem tu nowy i jeśli nie ten dział to wybaczcie. Mianowicie po dzisiejszym zabiegu wymiany zaworu odmy odpowietrzenia, separatora oleju i przewodu ssącego powietrza autko zaczęło dymić na biało. Jak zobaczyłem że wszystkie przewody były ułamane (guma była sparciała i pękło wszystko) to zamówiłem części i wymieniłem. Prawdopodobnie mogłem jeździć nawet i pół roku na uszkodzonych przewodach. Ale teraz kiedy jest wszystko nowe to nagle zaczął dymić. Ktoś miał taki problem? Dodam że wcześniej nawet dymka nie puścił a z poborem oleju to wiadomo jak to jest przy ALT tak brał z 0.5 na 1000.