Skocz do zawartości

tito1122

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tito1122

  1. 1 minutę temu, przem8 napisał:

    Klapka ma zaczynać się otwierać przy 0,3 bara. Moze byc tez tak, że po zmianie turbo potrzebna jest korekta softu. N75 dobrze masz podłączone? Na odpietej wtyczce od n75 powinno ładowac 0,3bara.

    Dobrze podłączone masz na myśli nóżki od N75: Długa do tipa, dolna to turbo a trzecia go WG 

    Aż tak nisko ? 0.3 
    patrzyłem po tej starej turbinie na której zrobiłem no te 14k bo kupiłem ją z rozwalonym turbo w dobrych pieniądzach, no i ta stara się otwiera przy ok 0.4bara 

     

  2. I sprawdzałem zaworki te jedno kierunkowe  przewody podciśnienia ten od turbo do N75 i Od N75 do gruszki nowe i skręcone opaskami.  ciśnienie paliwa mierzyłem bo pompa mi trochę buczała to pomyślałem że, może się kończy i za mało paliwa w stosunku do powietrza i dla tego zapłon wypada ale na listwie jest 4.2 bara. Sprężanie ok 10 na każdym, cewki nowe świece platyny założone ok 14 tyś km temu, rozrząd też 14k km i nowy łańcuch razem z napinaczem. 

    Już zostało mi chyba tylko mapa i sterownik. 

    A powiedzcie mi czy VCDSEM da się wyłączyć IMO w b6 ? bo u mnie widziałem chyba że się da 

  3. 2 minuty temu, przem8 napisał:

    Turbo było regenerowane przed softem? Sprawdź podciśnienia. 

    Po sofcie bo jeździłem od grudnia na starej turbinie i jakoś koniec lutego zrobiło mi się takie coś podczas jazdy że przestawał kompletnie reagować na pedał gazu, i po zatrzymaniu gasł ale wystarczyło go później zakręcić i wszystko wracało do normy,  miał tak ze trzy razy, później zaczęło wywalać błąd pierwszej sondy chociaż miała ok miesiąca ale to był jakis zamiennik to pomyślałem że no zamiennik to kupiłem boscha no i z tą sondą spokój. Po jakimś czasie po wymianie sondy zaczęła przeładowywać a silnik wchodzi w stan awaryjny ale to samo zgasić, odpalić i na chwilę wracało do normy. Później zaczęła pokazywać błąd drugiej sondy  ale raz się pokazała, usunąłem błąd i nie wrócił no i później zaczęło jej odbijać. wymieniłem pierwszy zaworek N75 to jakoś jechała ale no nadal coś było nie tak podłożyłem od brata jego zaworek co też ma 1.8t tylko ten 150km i też jest po mapie u tego samego gościa. No ale u mnie nie chciał jechać praktycznie na tym zaworku, no to zamówiłem oryginał z aso i jakiś tani zamiennik no i tak na oryginale wgl nie chciała jechać na starym turbo jakby wgl nic nie ładowało a na zamieniku niby było ok ale sporadycznie występowało przeładowanie i wypadanie zapłonu ale tylko przy ok 5 tyś obrotów. Więc zdecydowałem się na turbo, założyłem i na tym zamienniku praktycznie nie jechał tak jak u brata a na oryginale zawsze przeładowuje przy wciskaniu pedału gazu do podłogi.  Pomyślałem że może gruszka jest źle ustawiona no i wpiąłem zegar w gruszke i sprężarką patrzyłem kiedy zacznie się otwierać no i otwierała się ok 0.6 bara to wyczytałem że to prawidłowa wartość ale i tak przestawiłem ją na 0.4 żeby zobaczyć czy moze coś jej to da ale nic jak przeładowywała tak przeładowuje a jak puszcze wężyk od turbo do gruszki to teraz na skręconej turbinie na 0.4 bara czuc że ładuje ale delikatnie i wtedy nie ma żadnego wypadania zapłonu kręci się do samej góry i nic.

     

  4. ale w sumie po mapie było ok przez ok 3 miesiące może troszkę górą zdychał ale tak szedł normalnie 

    Ale też już myślę albo mapa albo ECU się rozsypało. 

    ok to już jutro zadzwonię nie będę zawracał głowy o tej godzinie. O której najlepiej dzwonić do Pana ? 

     

     

  5. Witam,  od jakiegoś czasu borykam się z problemem turbo doładowania w moimi 1.8t BFB. Problem polega na tym, że podczas przyspieszania z pedałem gazu w podłodze występuje przeładowanie, jest po małej mapie ale  zaraz po chipie nic się nie działo. Lecz jak przyspieszam ze stopniowym wciskaniem pedału gazu to jedzie normalnie bez efektu przeładowania. Turbo potrafi podczas przeładowania podać 1.5 bara  ale jest to chwilowy skok zaraz po tym silnik sam odejmuje gazu a po chwili turbo znów wstaje i znów 1.5 bara i przy oko 5/6 tyś obrotów występuje wypadnie zapłonów plus czasami jeszcze wyrzuci błąd przepływki. Turbo wymienione na regenerowane , N75 podkładane i oryginał i jakieś zamienniki i nic cały czas to samo, wymieniony intercooler bo miał nieszczelność, grzybek od odmy, dv podkładany, sprężanie na wszystkich garach identyczne, DV podkładany  od 1.8t które śmiga normalnie, pierwsza sonda nowa Boscha, kat podkładałem bo mój kwalifikuje się do wymiany. Dodam  jak ominę N75 i rurką z turbo pójdę prosto do gruszki  to jedzie ok i nie ma  problemu . Bardzo proszę o pomoc  bo już sił brakuje. ( błędów w sterowniku brak, jedynie po tym jak podczas jazdy wejdzie w tryb awaryjny  przez doładowanie) 

    LOGI: 

    http://www.vaglogi.pl/log-001_003_030_ifTAgrP.html

    http://www.vaglogi.pl/log-002_020_8BJoF5.html

    http://www.vaglogi.pl/log-114_115_118_pzMg82.html

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...