TheGame

Witam. Auto jest już sprawne. Pierwszy umarł wałek rozrządu wyrobione krzywki na środkowych tłokach itp następnie przez niewłaściwą pracę rozwalił 2 szklanki i delikatnie wytarł panewki. Wałek wymieniony na nowy, szklanki zamontowane wszystkie nowe oraz wymienione wszystkie panewki chociaż stare jeszcze trochę by służyły. Gaśniecie w zakrętach, skoki obrotów i szarpanie spowodowane były czujnikiem położenia wału korbowego, gdzieś nie stykał został wyjęty wyczyszczony i jest w porządku, działa.

Aktualizacja: Jeszcze nie byłem u mechanika ale pojawiło się falowanie obrotów po uruchomieniu silnika - stwierdziłem że może przepływomierz jest walnięty i odpiąłem dziada przez 3 dni jeździłem z odpiętą wtyczką auto oczywiście nie miało mocy ale znikło falowanie obrotów i nie było słychać tego tłuczenia w silniku już myślałem że może on jest winny całemu zamieszaniu ale niestety po 3 dniach wszystkie objawy wróciły z podwójną siłą, mianowicie: Falowanie obrotów w różnych momentach po odpaleniu auta po dłuższym postoju, w trakcie jazdy przy hamowaniu nawet zgasł mi w trakcie skręcania w lewo w zakręcie i na rondzie raz nie mogłem go ponownie odpalić, na szybko sprawdziłem bezpieczniki pod kierownicą wszystkie wydawały się być ok. Nie dawno była robiona wymiana oleju oraz wymieniony filtr paliwa. Teraz mam zamiar jechać na komputer w poszukiwaniu błędów i przeszło mi przez myśl, że może któryś z przekaźników walnął albo zimny lut czy coś ewentualnie główny sterownik, ECU ktoś miał coś takiego?

Ok dzięki za informacje, jak będę coś wiedział dam znać

1. Tłuczenie słychać z góry a dokładniej to jakby od filtra powietrza przez tunel dolotu 2. Płynu chłodniczego nie ubywa i nie ma wycieku oleju 3. Gdyby wypaliło dziurę to powinno tłuc się cały czas, a nie po uruchomieniu silnika przez parę km jazdy lub wcale 4. Prędzej bym obstawiał, że któryś z zaworów się nie zamyka, może przytkany może się sypie może sprężyna poszła albo przybrudzony/klejący i przedmuch jest Napisałem: "Czy ktoś kiedyś miał taki dokładnie problem i znalazł rozwiązanie?"

Emmm a jaki wpływ mają aktualnie świece żarowe na trzaskanie silnika w słońcu przy 20 stopniach i zagrzanym silniku? Wtryski wydają się być w porządku i nigdy problemu z nimi nie było a w AJM żeby dostać się do odmy trzeba ściągać całą pokrywę zaworów

Witam jestem posiadaczem A4 B5 1.9 TDi AJM 115km 2000r na pompowtrysku 340 000km przebiegu. Od miesiąca borykam się z problemem mianowicie: czasami - losowo po odpalaniu silnika słychać dziwne tłuczenie ze silnika jakby nie chodził na jeden lub dwa cylindry, zwykle po przejechaniu jakiegoś dystansu czasem 2km czasem 10km tłuczenie znika i samochód działa jakby nigdy nic. Nie mam pojęcia czy to zawory czy coś innego. Tak czy inaczej czasem odpala i jest dobrze i nie ma żadnego problemu innym razem jest straszne tłuczenie i po jakimś czasie jazdy ustaje. Po odkręceniu korka wlewu oleju czuć spalinami i wypluwa olej ale tylko przy trzaskaniu. Czy ktoś kiedyś miał taki dokładnie problem i znalazł rozwiązanie? Oznaczenia na silniku "038 103 373R" "WWO" "V410" "H 8" Samochód w rodzinie od 2008 roku, pokrywa zaworów ani nic innego od silnika NIGDY nie było zdejmowane rozkręcane itp olej zmieniany regularnie co 10 000 km (castrol edge turbo diesel 5w40) 95% auta jest w stanie fabrycznym oryginalna dwumasa, sprzęgło, turbina, silnik nie rozbierany czujniki nie były nigdy wyciągane, odpinane ani wymieniane z pompowtryskami nigdy nie było problemu i działał idealnie. Jeszcze nie byłem na żadnym warsztacie i pod komputerami bo od 2008 roku wszyscy mechanicy zgodnie chcą wymieniać pół auta (bo niedługo padnie) i tak jeździ przez 16 lat.

Czy ktoś znalazł rozwiązanie tego problemu i ustalił z czego pochodził ten dźwięk?

Problem rozwiązany. Zakupiłem inny używany wentylator i działał. Podmieniłem te srebrne elementy "jakiś sterownik lub coś w tym stylu" i stary silnik zaczął działać.

Aktualnie nic bo jeszcze nie był podpięty pod komputer

Audi A4 B5 1.9 TDI AJM. Witam, Piszę z pytaniem czy ktoś miał podobny problem. Od jakiegoś czasu mam problem z nawiewem kiedyś w trakcie jazdy zaczął znikać (w ogóle nic nie wiało) ale było to kilka sekund. Teraz potrafił nie działać przez 20km po czym normalnie się załączał i działał jakby nigdy nic. Dziś Klimatronik przestał działać ekran głupieje wskakuje 5 kresek mocy po czym nie ma ani jednej kreski, po chwili wskakują 3 kreski i po chwili znowu ani jednej (oczywiście powietrze wcale nie leci) Rozkręciłem schowek i wyjąłem silnik wentylatora, czasami wykona jeden obrót i koniec nic więcej się nie dzieje. Odłączyłem silnik i podłączyłem pod prostownik i wiatrak zaczął kręcić się jak szalony czyli to nie wina szczotek ani łożyska itp. Obstawiam że może to być moduł sterujący tylko czy ten od Wentylatora czy jakiś od klimatronika... tego nie wiem a zanim kupię jakieś części warto zapytać. Bezpiecznik sprawny, kable sprawne jest napięcie, silnik podłączony do zewnętrznego źródła zasilania działa... Miał ktoś taki przypadek?

U mnie według komputer problem był z przeładowaniem turbiny a według mechaników wymiana Turbiny... Problemem okazał mały zaworek ciągnący lewe powietrze... a po wymianie zaworu N75 komputer pokazywał brak komunikacji z N75 i brak podciśnienia. Czyli po wymianie zaworu musiałem jeszcze wymieniać ten sam zawór, bo tak pokazywał komputer, najpierw trzeba mieć pewność czy układ jest szczelny.

Audi A4 B5 Sedan koniec 2000 roku 1.9 TDI AJM 115km 309 tyś przebiegu Witam, od jakiś 2/3 miesięcy zaczął mi znikać olej aktualnie około 0,5L na 3 000 km mam wyciek z EGR'a standard mam zakupiony nowy i czeka na wymianę, aktualnie zlokalizowanym problemem jest Separator odmy olejowej który prawdopodobnie przepuszcza olej do dolotu. Rurka od dolotu pokrywa olejem. Po zdjęciu jej i chwilowym potrzymaniu auta na wyższych obrotach w rurce pojawił się olej jak na 4 minuty pracy spora ilość. Pytanie moje brzmi czy ktoś wymieniał pokrywę z separatorem, czy to pomogło lub jakie mogą być inne objawy tego i czy na taką samą czy inną. Auto praktycznie fabryczne, oryginalna turbina nie regenerowana z prawdziwym przebiegiem. Moim problemem jest pokrywa zaworów zgrzana razem z separatorem - brak dostępu do niego. Auto nie dymi, nie ma spadków mocy, brak innych miejsc z wyciekami poza EGR i Separatorem.

Może być to zawór N75, może to być rozszczelniony układ podciśnienia w moim przypadku 1.9 TDI 115 AJM - był to zawór zwrotny nagrzewnicy, auto regularnie odcinało moc przy około 110km/h wymieniłem najpierw zawór N75 i auto nie miało wcale mocy turbo nie chodziło, po wymianie zaworku nagrzewnicy który zasysał lewe powietrze podczas otwierania się wszystko wróciło do normy. Najprościej sprawdzić podpinając strzykawkę pod węże podciśnienia czy wszystkie układy są szczelne i gdzieś nie słychać syczenia.