Skocz do zawartości

sirox

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sirox

  1. A więc tak, została sprawdzona wiazka, sterownik itd. z elektronika nic niebylo wspólnego , na 2 wtryskach popękały tłoczki do połowy, po wymianie auto jak nowe , można zamknąć temat dzięki i pozdrawiam
  2. Dzisiaj odwiedziłem mecha ,niemiał czasu żeby coś teraz mi pokazać. Auto jak stało tak stoi i dalej się upierał że , będzie dzwonić do firm która sprawdzi te wtryski bo gdzieś musi jeden robić zwarcie i przez to komputer szaleje i takie korekty są wysokie . W poniedziałek udam się jeszcze raz do niego .Coś czuję ,że z autem mogę się pożegnać na chociaż tydzień eh .
  3. miernikiem sprawdzał, ale potrzepał, żeby jeszcze sprawdzić czy coś aby się nie oberwie lub niewyskoczy przed mierzeniem .Wiadomo sprawdzic, bo później podczas jazdy żeby nie miało co się zewrzeć badz odpiac .
  4. Wszystkie są z końcówką T ,tylko dziwi mnie jedno , jak padały te 2 co poszły na regeneracje , komp pokazywał że coś jest nie tak z elektronika i które też pokazał .Tutaj niedośc że błąd jedyny jaki był to z turbo to na dodatek nic więcej nie ma oprócz tych korekt i silnikiem tak wibrującym ,jak by miał zaraz wylecieć .w czasie jazdy ponad 2,3 tys obrotów jeszcze da się jechać ale nie mniej bo trzepie całą budą . Mechanior po sprawdzeniu wiazki i potrzepaniu jej , przejechal się około 2 km po tym dystansie znów zaczął trzepać i chodzić jakby na 3 cylindry
  5. Tylko które? wszystkie? tak nagle 4 naraz w czasie by padły ?
  6. Witam, piszę ponieważ znów moja laleczka zaczęła gwiazdorzyć . Brd to jednak bardzo zachłanna kobiecina. Otóż już drugi tydzień stoi u mechanika i tak naprawdę nie wie co jej dolega . Wiązki niby sprawdzał wszystkie pod deklem i do sterownika i są niby ok .Na każdym wtrysku na kompie pokazują się z d... korekty i ciągle falują. Były dwa regenerowane jakoś 2 miesiące temu i miały ok korekty oprócz jednego miał około 1.7 czyli miesi się. A wszystko to się stało podczas wyjazdu rodzinnego , trzymałem około 2 tys. obrotów na liczniku i nagle zaczął się przyduszać , dodawajac gazu szarpał niemiłosiernie, i zaraz po tym sprężynka i esp zaraz po nim się pojawiła . bipy niereaguja na dodanie gazu , prosiłbym o jakąś poradę o co tu się jeszcze złapać bo wydać tak o 3tysiace na używki to ja dziękuję, żeby jeszcze działało
  7. Po zmianie synchro na 0 rano przy tych temp . odpala ładnie , przy nagrzewaniu nie szarpie ani nie kopci .Brd odżyło a każdemu z takimi podobnymi usterkami proponuję najpierw synchro sprawdzic .Dzięki za pomoc można temat zamknąć:)
  8. Dla zainteresowanych , po wymianie tych 2 wtryskow które powodowały błędy , auto zaczęło normalnie pracować i doatalo kopa .Delikatnie jeszcze podszarpuje tak minimalnie ale jestem pewny że to przez zmiane synchro na -1,5 bliżej zera się ustawi i powinno już to latać:)
  9. Byłem u mechaniora i je wyciągnęliśmy, Dzisiaj przyszła z koncowka T i zobaczymy czy to będzie hulac . Wcześniej tez szarpało nim ale owiele mniej
  10. jutro będę miał trochę czasu i zerknę, ale najpierw konkret . Korekty dopuszczalne po 1,20 na każdym ale, że te bujanie niedawało mi spokoju ,to wyciągnęliśmy jeszcze raz tylko wszystkie pompki. Arcymechanik u którego robiłem połsilnika źle zamontował pompki w konsekwencji ukruszyly się na każdej pompce tłoczki ehh.. teraz sprawa wygląda tak albo te 2 wymieniam co były błędy albo wszystkie , tylko że nieusmiecha mi się wydać około 3 tysięcy naraz , a wymiana 2 niewiem czy aż tak pomoże jak powinna .
  11. Witam , po "udanym" remoncie silnika który był w tamtym roku w czerwcu , niemoge poradzić sobie z jednym problemem . Odrazu uprzedzę ,że glowica była cała robiona i planowana . Otóż auto trochę ciężko odpala synchro była ustawiona na 0 , po przestawieniu jej na -1 jakoś tam daje rade . Po podłączeniu go pod kompa pokazuje błąd wtrysku przekroczony zakres regulacji , no to został wymieniony ale nie już na końcówkę jaka miałem T tylko S , spec się upierał ze one są lepsze i bardziej wytrzymałe . Po tej operacji odziwo odpala na strzala na kompa jestem umówiony dzisiaj i sprawdzenie bo jak to powiedział musi się wtrysk trochę "ułożyć i wtedy odczytamy co nam pokarze . Tylko ,że jak postoi z 5 -10 minut dostaje takiej trzepawki jak wirnik w pralce ,kopci na niebiesko wtedy i przy odpaleniu też tylko mniej ,obroty delikatnie skacza ale jak się doda gazu to na chwilę przestaje i tak jest dopóki się nie nagrzeje , na nagrzanym tylko delikatnie buja buda I silnikiem . Dzisiaj się podzielę opinia mecha i dam znać co i jak . ale chciałbym wiedzieć przy okazji co mnie może czekac dlatego prosiłbym o porady z góry dzięki
  12. troche mnie tu nie było ,za zrobienie całej glowicy bez części i wstawienie już zregenerowanego turbo
  13. dlatego wolałem się upewnić i napisać trochę mu to zajęło ,a mi pół dnia znalezienie kto regeneruje turbo w okolicy
  14. Witam, po dłuższym czasie się odzywam, ponieważ auto mam do odbioru . Czesci takie jak komplet uszczelek prowadnice popychacze nowe zawory regenerowane turbo itd. samochód opinią mechanika nowy jak z salonu . Pytanie moje brzmi czy 2500zl za samą robociznę to jest cena ok ?
  15. witam wszystkich . Chciałbym zapytać się was o radę, otóż po zakupie auta jakim jest audi a 4 b7 170km 2.0tdi zauważyłem po powrocie do domu brak plynu chłodniczego. Z jednej strony pomyślałem że może być zapowietrzony i się odpowietrzył po 200km . Ale dalej go ubywa , tak samo jest z olejem silnikowym . Dzisiaj prowadząc go do mechanika , on stwierdził że oleju prawie nie ma po przejechaniu jakiś 3-4 tys km . Powymieniał co miał powymieniać włącznie z chlodniczka oleju bo plamki oleju pływały na powierzchni zbiorniczka . Do czego dążę otóż jakiś tydzień temu auto przyjechało od lakiernika , chodził jak traktor a odgłos był najbardziej słyszalny od strony filtra powietrza a w szczególności jak się go zdjelo . Sprawdzana była kompresja na cylindrach jak i również był podłączony pod kompa i wszystko wychodzi ze jest ok na kompie jaki i kompresja na 300000tysiecy km przejechane nie jest zła , delikatny spadek był na 2 cylindrach około 1 bara ale mieści się w przedziale . I mam do was takie pytanie bo też słyszałem że to mogły pójść zawory , bądź szklanki ale spadku mocy nie wyczuwam badz też innych objawów. Za bardzo też niechcem nim jeździć żeby później nie generować kosztów. a i mechanik dodał że można nim niby normalnie jeździć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...