Panowie, Piszę do was z prośbą o pomoc. Nie mogę sobie już z tym poradzić.
Od jakiegoś czasu mam problem z zapłonem na benzynie (na gazie wszystko jest ok). Po odpaleniu samochód chodzi na 3 cylindry (nie zawsze, przeważnie, czasami odpali normalnie ...) zawsze jest problem z 4-tym. Na komputerze błędy P0304 i P0300. Cewki podmieniane na nowe + zmiana kolejności, świece nowe NGK PRF6Q. Wymieniony filtr paliwa na nowy ori + wkład pompy paliwa Pierburg 7.02550.63.0 (nie mierzyłem ciśnienia bo nie mam czym, na starej pompie było tak samo, dlatego postanowiłem wymienić, probowałem już z ori używkami, ale było jeszcze gorzej, czasami nie chciał odpalić). Zaworek jednokierunkowy również wymieniony na nowy ori. Odma wyczyszczona. Wtryskiwacze zamienione na używki ori i dalej to samo. Nie wiem co tej padlinie może dolegać xD. Najlepsze jest to, że jak odepnę wtyczkę od czwartego wtrysku i włożę spowrotem, to zaczyna pracować normalnie o_O. Tak jakby po wywołaniu błędu na komputerze. Możliwe że sterownik silnika padł? Zaglądałem do środka wszystko suche. Logów niestety nie mam jak zrobić, nie posiadam odpowiedniego sprzętu, a u mnie w okolicy mechanicy to raczej nadają się do wymiany tylko klocków hamulcowych w samochodach. Może ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem ? Przeszukałem już prawie cały internet, ktoś miał podobnie, ale oczywiście wątek się urwał i rozwiązania nie znalazłem.
Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi. Pozdrawiam.