Tomasz24

Na firmę ale przepisy od jakiegoś czasu chronią także także pewną grupę małych przedsiębiorców, którzy danym towarem nie handlują a używają w działalność, analogicznie jak osoby prywatne.

Też mam taką nadzieję :), na marginesie - w życiu miałem ponad 40 samochodów a realne kłopoty i koszty tylko z nowymi. Z perspektywy czasu najlepiej oceniam ASO KIA, owszem nie było to auto bezawaryjne ale ASO przykładało się. Na marginesie - we wszystkich nowych samochodach kłopoty były z elektroniką a nie mechaniką. Uważasz, że przyczyna może tkwić w Geteway-u, np z powodu jego usterki nie można zdjąć ochrony z komponentu? Mogło tak być już w fabryce?

I tu masz rację (co do pilnowania dokumentacji) - mają otwarte cały czas jedno zlecenie i nie kwapią sie do wydania jego kopii. Skoro tak tak to ja za każdym razem dopisuję ,że odbieram pojazd niesprawny , nienaprawiony i robię fotografię tego zlecenia wraz z kolejnymi moimi adnotacjami. Już mają trzy takie wpisy. Muszę też dokładnie przestudiować warunki gwarancji - jakie mają terminy i.t.p.. Natomiast potrafię sobie wyobrazić sytuację, gdzie powiedzą ,że są bezradni i zostanę z problemem, zwłaszcza jeżeli w międzyczasie miną terminy na odstąpienie od umowy sprzedaży z rękojmi (2 lata a gwarancja 4). Ale nie chciałbym tego robić bo to spór na lata a po odstąpieniu nie sposób dalej użytkować pojazdu. Pozostało mi 3/4 roku rękojmi więc muszę ich cisnąć. Raczej -jak nie usuną - będę chciał powierzyć usunięcie niezależnemu warsztatowi (bo przecież jakiś sposób do diabła musi istnieć) i ewentualnie sądzić się z gwarantem o koszty.

Tak sądzę. Z rozbrajająca szczerością przyznali, że jeszcze przedtem być może importer każe im podmienić na próbę ten moduł z innego pojazdu (bo jest b.drogi - dwadzieścia parę tysięcy). I tak się zastanawiam czy przypadkiem nie było tak i z moim autem- przed wydaniem nie posłużył jako dawca modułu, którego potem nie zakodowali (jestem pewien że nie działał od zakupu - usterka wyszła przypadkiem kiedy na innym serwisie podłączyli auto pod komputer.

Dzień dobry - w moim Audi A4 B9 2022 rok nie działa moduł SOS , przy czym na ekranie/desce rozdzielczej nie ma żadnego błędu/ żótej ikonki. Nie świeci dioda, która powinna świecić zasadniczo na zielono (nie świeci także na czerwono, jest po prostu "martwa"). Jednocześnie nie działa część funkcji w My Audi np. lokalizacja. Błędy po sczytaniu komputerem sugerują, że nie została zdjęta ochrona komponentu - modułu, jednak ASO ( auto jest na gwarancji, jestem pierwszym właścicielem) jest bezradne. Sprawdzili instalację elektryczną, ich zdaniem jest OK. Zamówili nowy moduł - to samo . teraz przymierzają się do podmiany głównego komputera.Może ktoś z Was miał podobny przypadek i może coś poradzić. Bo w ASO jakoś nie wierzę ... Załączam zdjęcie pojawiających się błędów.