LeszekJ.

Dziękuję

Jeszcze raz wielkie dzięki za każdą odpowiedź. Bardzo to doceniam. Próbuję się odnaleźć w nowej rzeczywistości, którą staram się zrozumieć. Jak się domyślam, Twoje twierdzenie wynika z tego, że na dużych odległościach (a takie będą przy światłach drogowych), każda różnica ustawienia ma znaczenie.(?) Zatem jak sobie poradzić ze sprawdzeniem kontrolerów, aby nie "pchać" się w bezsensowne wysokie koszta? Czy da się ustawić lampy na "0" (czyli do pozycji, na którą są aktualnie skalibrowane za pomocą przyrządu, który używają w Stacji Kontroli? Inaczej mówiąc zamiast kodować, aby skalibrować aktualna pozycję świateł, ustawić je tak, aby świeciły tam gdzie trzeba? PS Konsultowałem się z mechanikiem, który jest też nauczycielem w Szkole samochodowej. Twierdzi, że ustawienie na wcześniejszych pozycjach jest możliwe. (Rozumiem, jednocześnie Twoją radykalną odpowiedź, tak myślę)

Lampy są obecnie skonfigurowane, tzn. że w sterownikach są ustawione wg obecnej pozycji. Ja wyjmę je i zakładam, że wstawię z powrotem w te same pozycje. Nie będę zamieniał lamp (bo to by nic nie dało), ale zamienię kontrolery na lampach. Zresztą lampy na koniec wrócą, na koniec w te same pozycje, z tymi samymi kontrolerami. Więc jeśli je wstawię w te same geometryczne miejsca, to co by się miało w nich zmienić (były skalibrowane dla tych pozycji, więc dalej będą). Czy coś pomyliłem?

To ja rozumię. Ale, po konsultacji z mechanikiem, jeśli nie zmienię pozycji radarów i lamp wg. ramy samochodu - to nic nie powinno się zmienić.

Czy to wynika z tego, że po "ruszeniu" świateł i ponownym montaży mogą być "osadzone" w nieco innym miejscu? (To by miało sens) Bo jak rozumiem, nie jest problemem przepięcie kontrolera.

Pytanie, czy jeśli się nie rusza śrub regulacyjnych dla "Master LED" - to czy przpięcie kontrolera i tak powoduje rozkalibrowanie reflektora? (dlaczego). Rozumiem, że jeśli reflektor się sam nie skalibruje po włączeniu - to podobnie nie powinien się sam rozkalibrować, np: gdy się go włączy z wymontowanym zderzakiem (tam są chyba radary, etc). Jak by to się miało stać? Podsumowując: czy i jak zamiana kontrolerów może wpłynąć na kalibrację? Jak mogę sprawdzić "po zamianie", czy reflektory są nadal dobrze skalibrowane?

Czy zamaina (testowa) kontrolerów nie wpłynie na kalibrację Matrixów?

Jeszcze jedno pytanie: jak się dowiedzieć, które kontrolery korzystają z tej samej magistrali CAN w Audi? (Z tego co czytam, są trzy osobne CAN'y: napędu, komfortu i "rozrywki". Chciałbym sprawdzić czy światła są razem ze skrzynią biegów i np kontrolą ciśnienia w oponach).

Czy masz, wiesz gdzie znajdę, rozpiskę pinów na kontrolerze do świateł?

1. To znaczy, że lampy poza fizyczną różnicą, są takie same funkcjonalnie? 2. Chciałeś powiedzieć, że zapali się ta lampa, która będzie miała podpięty kontroler zakodowany jako "lewa lampa", tak? PS Z tego też wnioskuję, że nie ma żadnego ryzyka, aby przy takiej zamianie coś uszkodzić, po prostu chwilowo, lampy będa działał "na odwrót" w odniesieniu do funkcji, które nie są wspólne, prawda? Przy okazji sprawdzę, czy złącza na lampie nie są zaśniedziałe, bo czytałem, że to też może wpływać na dziwne zachowanie kontrolerów..

Nie chcę się spierać 😉 Staram sobie zbudować jakeś wyobrażenie w oparciu o to co wiem juz o CAN i co wiem o elektronice. Ale zapominając o tym. Wyobraź sobie, że jednak zamieniam kontrolery. To czego wg Twojej wiedzy mogę się spodziewać? Potwierdź, czy dobrze rozumuję: - oba kontrolery są przypisane do swoich adresów więc dalej będą tak samo widziane przez CAN (prawda?) - oba są takie same, więc mają takie same gniazd w lampach, więc elektrycznie będą "pasowały" do lamp (nadal) - jeśli jeden jest decyzyjny o DRL i kierunkach (jak czytałem lewy) - to nadal będzie rozgłaszał na CAN np. "włącz lewy kierunek" - oba odbiorą to "polecenie", ale tylko jeden z nich "wysteruje" swoją lampę aby włączyła kierunek. Podobnie będzie z DRL z tą różnicą, że oba "polecą"lampie zapalić DRL'a

To nie kontroler odpowiada za "animacje" kierunków?

Wiem, że w lampie jest płytka drukowana z 10 diodami do DRL. Ale ta płytka jest zasilana dość rozbudowanym złączem (kilkanaście pinów), Więc chcę wykluczyć wpływ kontrolera na świecenie LED'ów zanim zdecyduję się na zlecenie naprawy lampy, która jest dość kosztowna. Przy okazji, nie wiem czy losowe, znikające błędy na CAN'ie, nie są powodowane przez ten kontroler. Chyba rozumiesz, że takie sprawdzenie da mi więcej jasności w temacie, a mogę je wykonać bezkosztowo. Dlatego jestem wdzięczny za każdą podpowiedź. 😉 Po drugie widzę, że jak chcę jeździć tym autem, to taka umiejętność i rozumienie CAN się mi przyda, aby nie zbankrutować. Dziękuję Ci za zrozumienie i proszę o dalszą cierpliwość. Pozdrawiam Leszek (Jestem z wykształcenia elektronikiem i inżynierem IT - więc myślę, że to ogarnę)

Przepraszam, że tak dużo pytam,ale chcę zrozumieć jak o tym myśleć. Dziękuję za każdą odpowiedź i cierpliwość. Mój cel: 1. Sprawdzić czy dioda w DRL nie świeci z powodu uszkodzenia LED'a (więc trzeba naprawić lampę) czy z powodu uszkodzenia kontrolera lampy. 2. Jeśli jest problem z kontrolerem, to kupię inny, bo może jest on powodem pojawiających się od czasu do czasu dziwnych, znikających błędów (np. Sprawdź ciśnienie w oponach, Awaria skrzyni biegów), pojawiających się przy inicjowaniu zapłonu. Przy kolejnym znikają bez śladu (na kokpicie, przynajmniej - bo nie mam VCDS'a). Jeśli podmienię kontroler np. l-lampy, to skąd VCDS będzie wiedział co to jest (jeśli np. był zakodowany jako prawy w innym aucie)? Jak wtedy się to koduje (może jakiś link z przykładem)? Jeśli podłączę taki kontroler do CAN i lampy - to co się stanie: - CAN musi go jakoś zobaczyć (tzn. np. Gateway albo VCDS), prawda - Do lampy się wepnie, ale rozumiem dopóki nie zostanie zaadresowany przez CAN (jako sterownik l.lampy), to: -- a) będzie błędnie sterował lampą -- b) wcale nie będzie sterował lampą (bo nie będzie wysterowany z CAN) -- c) będzie konfliktował z l.prawą np. mając ten sam adres? Dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi... ale muszę to zrozumieć.

OK, niech to zrozumiem:| 1. Obie lampy mają te same kontrolery: element: SW: 4K0 941 591 BD HW: 4K0 941 591 B - prawda? 2. Rzeczywiście mają różne zestawy danych: 8W0909471F vs 8W0909472F (czy to oznacza różną strukturę ramki danych)? Co się stanie gdy je zamienię? (jeśli kupię "nowy" - to przecież po nr elementu (nie będzie wiadomo jaki ma "ustawiony" zestaw danych. Czyli rozumiem, że będzie zgodny z CAN i złączem lampy (niezależnie od strony). W jaki sposób się przypisuje adres do kontrolera? (skąd wiadomo czy to jest D7 czy D6?) Jeszcze mam kilka pytań, ale może wygodniej będzie przez tel. Jest taka możliwość?

Teraz podsumowując: - dla diagnostyki mogę podmienić kontrolery lampy przedniej prawej z lewą, prawda? - jak zrozumiałem nie powinno to wymagać żadnych adaptacji (to chcę potwierdzić) Plus: - gdzie mogę sprawdzić jaką specyfikację ma kontroler lampy (SW: 4K0 941 591 BD HW: 4K0 941 591 B ) - jak mogę sprawdzić, do której magistrali CAN jest on podłączony(chcę wiedzieć czy jest na tej samej magistrali, na której są kontrolery, które zgłaszają fake'owe błędy)?

Jak mogę sprawdzić, czy kupowany kabel to oryginał? Gdy jest z Ross-Tech'a - jak sprawdzić, że nie jest podróbką? Sprzedawca twierdzi takie coś: "Zarejestrowana wersja Online ! Łączy się z internetem"

Jasne. A co z nie-klonów?

ew. co innego możesz polecić?

Jest duże prawdopodobieństwo, ale wpierw chciałem potwierdzić przez amianę kontrolerów. A PL też są firmy, które to robią od 1100-2100 PLN (Można też wymienić samą płytkę DRL z rozbitej lampy) --------- Mnie niestety nurtuje te z druga kwestia: (chyba) zakłóceń na CAN (łapanie przypadkowych błędów, które po chwili znikają). Czy masz jakieś doświadczenie w tej materii? No i pytanie o OBD - które będzie wystarczające (bo tu też można ponieść duże koszty)?

Cześć Wielkie dzięki za "reakcję" 😉 Załączam zdjęcia LED'ów (w lewym, wygląda, że nie świeci jeden LED w narożnym segmencie). Początkowo błąd się pojawiał i po kilku minutach znikał, teraz jest cały czas. Ale zastanawia mnie, to że od czasu do czasu co 1-2 tygodnie, złapie przy włączeniu stacyjki, lub startu Start-Stop-u inny błąd. Błąd ten szybko znika. (np. następne włączenie stacyjki). Przy okazji, zanim zdecyduję się na rozebranie lampy, chcę mieć pewność, że to jest uszkodzenie diody LED. Chcę także znaleźć, co sieje po CAN'ie. Duża szansa, że te sprawy się łączą. PS W jakiego toola się wyposażyć, aby nie wydać kroci, ale żeby mieć dobre narzędzie do diagnozowania i programowania urządzeń na CAN'ie? Czy tylko i wyłącznie VCDS (który?) Czy OBDEleven jest wystarczająco "dobry"? Pozdrawiam

Cześć, mam problem z jednym światłem LED Matrix (zgłasza błąd - opis poniżej). Przy okazji, wygląda na to, że nie świeci jeden punkt (LED) w DRL'e. Nie wiem czy to wina uszkodzonego elektrycznie LED'a czy sterownika - czasami przy starcie zapłonu "łapie" jakieś inne błędy, które po chwili znikają (p. skrzynia biegów, ciśnienie w oponach). Dlatego chcę sprawdzić czy jednak to nie jest sterownik, który sieje po CAN'ie. Zamierzam zamienić prawy sterownik z lewym, aby zobaczyć czy nieświecący LED się zapali itd. Pytanie czy mogę zamienić miejscami sterowniki, czy muszę je zakodować (dla samego testu), i czy jeśli to będzie uszkodzenie sterownika - czy nowy trzeba zakodować: co należy w jego konfiguracji ustawić (na czym dokłądnie polega kodowanie czy adaptacja steinika)? Opis błędu LED'a: --- 5920 - Żarówka światła do jazdy w dzień i światła pozycyjnego C123A 01 [008] - Usterka elektryczna Sporadyczny - Potwierdzony - Testowany od skasowania kodów błędów