Witam serdecznie
Mam problem z a4 b7 2.0 tdi BPW. Objawia się on tym, że przy odpaleniu na zimnym i na ciepłym puszcza biało-szary dymek (czytaj bąka). Trwa to ok. 5 sek. później jest wszystko ok. Auto może być zimne jest ten sam problem, również można nim przejechać 300km, zgasić-odpalić i jest ten sam problem. Po tygodniowym postoju również. Czasami potrafi nic nie dymić. Wstawione jest nowe turbo, nowy egr, korekty wtrysków w normie, nowa odma, dolot czysty. Auto nie problemów z odpalaniem, posiada moc. Czasem jedynie na ciepłym zapala jakby brakło mu prądu (jest taki przestój i zapala normalnie), ale tutaj uważam winę rozrusznika. Oleju nie bierze, płynu chłodniczego też. Jedynie mam wrażenie, że trochę za dużo pali, przy bardzo spokojnej jeździe w trasie 7-8l/100km, a przy deptaniu 10-11l/100km
Z rzeczy istotnych:
-brak dpf'a
-teoretycznie moc podniesiona na ok. 170km
Z rzeczy które zauważyłem:
-zawór egr na zapłonie pokazuje otwarcie na 101% (od odpaleniu i dodaniu gazu działa prawidłowo)
-przepływka pokazuje 260 mg/H (po zgaszeniu auta pokazuje 650mg/H i rośnie do ok. 850mg/H, po odpaleniu spada do 260)
-dawka rozruchowa przy odpalaniu pokazuje 22mg/H i po sekundzie spada do 14mg/H
Proszę o pomoc, kończą mi się już pomysły 😕