VID20250313195352.mp4
Przeszukałem internet i nie znalazłem nigdzie podobnego problemu a sprawa wygląda tak.
Około rok temu kupiłem b8 z 3.0 TDI około kilku miesięcy temu ze względu na audio w bagażniku które potrzebuje sporo prądu wymieniłem akumulator na ogniwa LTO i wymieniłem alternator na mocniejszy z zewnętrznym regulatorem napięcia i możliwość podniesienia napięcia do 14,8-15 volt. Ostatnio zaczęła stukać dwumasa, została wymieniona na nową i przy okazji wyprostowane koło zamachowe ponieważ było bicie. Po tygodniu od wymiany zauważyłem że na nowo pojawiły się drgania, słychać dwumase i bujanie autem. Dzieje się tak tylko gdy auto złapie temperaturę, na zimnym jest ok. Najpierw co jakiś czas czuć szarpnięcia aż buja autem jak by falowały obroty czy wypadały zapłony ale po liczniku tego nie widać i później zaczyna trzaskać się dwumasa. Zauważyłem że trochę skacze też napinacz od paska. Wszystko się uspakaja gdy wyłączę ładowanie z alternatora i silnik nie ma obciążenia. Próbowałem zmienić napięcie na niższe około 14,3 i dalej nic. Dzieje się tak niezależnie czy jest na biegu czy na luzie.
Rzeczy które zostały zrobione:
Zregenerowana skrzynia około 17tys temu (przez poprzedniego właściciela, mam na to papiery)
Wymieniona dwumasa
Wyczyszczony dolot
Podniesione wolne obroty
Zmienione świece żarowe
Naprawione klapy wirowe
Zakodowane na nowo wtryski
Usunięty i wyprogramowany dpf
Oleje i filtry zmienione odrazu po kupnie 12tys temu
Auto ma moc i w trakcie jazdy nie ma żadnych problemów jedynie na postoju. Nie ma żadnych błędów z silnika poza informacja że nie widzi alternatora i akumulatora. Czy może być za to odpowiedzialne inteligentne ładowanie? Trzeba coś wykodowac przy takiej modyfikacji?
1 film korekty bez ładowania
2 film z włączonym ładowaniem
Proszę o pomoc ponieważ nie chciał bym strzelać i wymieniać w ciemno wszystkiego po kolei.
VID20250313195541.mp4