Jeśli padł kanał olejowy w uszczelce pod głowicą, to niestety nie jest to najłatwiejsza naprawa – ale „średnio rozgarnięty technicznie” majsterkowicz z czasem i cierpliwością może sobie poradzić. Kluczowe jest zachowanie czystości, poprawne dokręcenie głowicy momentem i kolejnością zgodnie z instrukcją serwisową. Trzeba liczyć się z koniecznością zdjęcia kolektora dolotowego i wydechowego, spuszczenia płynów oraz przygotowania głowicy do nowej uszczelki (warto ją dać do sprawdzenia i planowania). Dobrze też wymienić śruby głowicy (jeśli są rozciągliwe), nowe uszczelki kolektorów, nowy płyn chłodniczy i olej z filtrem. Skoro masz nowy rozrząd, to ułatwia sprawę – ale trzeba go ponownie ustawić po złożeniu wszystkiego. Jeśli czujesz się niepewnie – warto mieć pod ręką doświadczonego znajomego lub dobrą instrukcję warsztatową.
