Skocz do zawartości

agrabsabi

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez agrabsabi

  1. heyka paplanski :smile: zadzwoń bezpośrednio do Alana u którego jak czytałem wyżej planujesz chiptuning 0602 669 936

    (telefon nie jest tajemnicą bo można znaleźć spokojnie w necie) :biggrin:

    na naszym forum też jest zalogowany :a4fan:

    u niego dowiesz się więcej i przynajmniej konkretów :a4fan:

    sam nie mam takich doświadczeń ale mój kolega w 1.8T Q wpinał pboxa, poprawilo to faktycznie osiągi ale musial zmienić wtryskiwacze gazowe na bardziej wydajne oraz przewody gazowe o większej średnicy i większy parownik mikser czy tam coś takiego bo na wyższych obrotach nie bardzo to chciało lepiej jechać i przerywał silnik :cry:

    po wymianie tych elementów (oczywiście experymentował) dolegliwości przeszły i niunia nieźle zapita...la :biggrin:

    przy chiptuningu napewno lepiej będzie napisać jakiś indywidualny program i to wysterować :a4fan:

  2. ciekawa alternatywa ,tylne lampy na Twojej wygladały ok- ale ja wolałbym do mnie po lifcie"oryginały" - a co do przopdu to - hmmm te "angel"- troszeczkę parują- to wada fabryczna?

    niestety mają źle wykonane odpowietrzenie (niektóre) i różnica temperatur swoje robi :cry: niektórzy użytkownicy ratują się małą dziurką w dolnej części podobno to pomaga :rolleyes:

    a co do lampek po lifcie to jestem również na tak :a4fan:

    (nie założyłem tylko dlatego że postanowilem maxymalnie przy moim kolorze ściemnić auto) :wink:

    co do zawiechy jak się kiedyś tam przy okazji zdecydujesz to zapraszam :a4fan:

  3. niskie zawieszenie troszeczkę w zimie doskwiera, ale bliżej lata może się pokuszę o zmianę.

    heyka ziomek :lol: jak wyglądają lampki przód i tył widziałeś pewnie u mnie na ostatnim spociku :wink: a jeśli chodzi o zawiechę to zapraszam również do mnie napewno coś znajdziemy :wink:

    myślę że najlepiej vogtlanda lub weiteca maxymalnie -35 i już będzie w miarę dobrze wyglądalo i da się jeździć :a4fan:

  4. Odbiegajac od tematu,jaki silnik jest na zdjeciu bo widze tu chlodniczke oleju a w moim nie ma.

    to jest taka sama nasada filtra oleju jak u mnie w 1.8 ADR i gdzieś tam właśnie był wyciek :lol: w moim przypadku oring z uszami wewnątrz i uszczelka przy łączeniu z blokiem ale to już omawialiśmy :twisted:

    a jeśli chodzi o chłodniczkę oleju to wygląda prawie tak samo jak

    chłodniczka np. klimy tylko jest trochę mniejsza i zazwyczaj umieszcza się ją w dolnej partii zderzaka :wink: a tak przynajmniej jest w mocnych oplach lub mocnych fordach :frown: myślę że w audi podobnie jest :wink:

  5. agrabsabi napisał/a:

    niunia spoko bardzo czysty bagażnik mam tylko pytanko

    ten stożek to "GREEN"

    Tak jest to stożek GREEN. Cos nie tak z dolotem

    kolegom naszym niektórym się nie podobał :evil: (trochę nieczysty - estetyka - kultura pracy)

    a ja pytam z czysto zawodowego punktu widzenia :rolleyes: bo w polsce "green" raczej rzadko spotykany jest :cry: przeważnie trafia się w autkach sprowadzanych :wink:

    a jeśli chodzi o to czy coś nie tak to powiem ci że ja chciałbym Greena bo to zajefajna firma ale niestety za późno bo na Kit K&N jeżdżę :biggrin:

  6. stukanie wahaczy i łączników stabilizatora słychać przede wszystkim podczas jazdy po dołkach i podczas gwałtownych przechyłów auta :twisted:

    czasami zjawisku temu może towarzyszyć dokuczliwe piszczenie z okolic tych elementów :twisted: a słyszysz to przy mniejszych pędkościach bo 100-wą po dziurach raczej nie śmigasz :wink: wjedź na jakąć betonkę kocie łby lub dziurawą polną drogę jeśli to łączniki czy wahacze to bardzo szybko zweryfikujesz usterkę nawet przy jeździe z prędkością 10km/h :wink:

    jeśli chodzi o przegub to będzie cpykał podczas pracy pod obciążeniem czyli w skręcie i podczas gwałtownego ruszania :twisted:

    jeśli cpyka podczas jazdy na wprost to musiałbyś go już wcześniej usłyszeć więc mało prawdopodobne żeby to było to :wink:

    bywają też przypadki poluzowania śruby mocującej Mcpersonka w kielichu

    (sporadycznie ale bywają) też może stukać :lol:

    może też stukać zużyty amorek lub pęknięta sprężynka :cry:

    ciężko to do końca zweryfikować :redface: przerabiałem już te wszystkie tematy ale jeśli się nie usłyszy osobiście co tam stuka i gdzie to można tylko gdybać :rolleyes:

    jedź na podnośnik albo jeszcze lepiej na stację na szarpaki :wink: koszt sprawdzenia zawiechy to 20pln plus 20pln dodatkowo za amorki :wink:

    myślę że warto bo czesiek z łomikiem nie zawsze trafnie zdiagnozuje :twisted:

  7. Witam, byłem wczoraj w trasie poznań - toruń. przejechałem bez problemu!!dziś wsiadam w auto jade do sklepu wracam i czuje dziwny zapach. zaglądam pod maske wyciągam bagnet a on suchy:(przed trasą do poznania był stan oleju!!silnik nie stuka,żadnych dzwięków, nie pali sie też kontrolka od oleju!!co jest. Wyciek pojawił się z prawej strony silnika na wys. filtra oleju!!co to może być za przyczyna!!jake koszty!!??jestem załamany proszę o pomoc!!!!

    nie przesadzaj nie załamuj się to jeszcze nie tragedia :bicz: będzie okey

    dzisiaj mi wywaliło olej właśnie z nasady filtra oleju i prawie cały Castrol został na parkingu :frown: (prawie cały tzn z litr może półtora) :biggrin: kontrolka przy takim ubytku się jeszcze nie zapali a bagnet może być już przysłowiowo suchy :rolleyes:

    piszę przysłowiowo bo smarowanie jeszcze będzie na krótką metę oczywiście i ciśnienie też :twisted:

    nie wiem jak u ciebie ale u mnie trzeba było zrzucić kolektor dolotowy żęby się tam dostać (od dołu nie dało rady) :evil:

    już wiem że do wymiany mam dwie uszczelki kosz części będę wiedział jutro ale myślę że nie więcej niż z 30zł po rabatach do tego u mnie dochodzi 4-ry nowe opaski zaciskowe od rur kolektora :wink: nawet się zastanawiam czy przy okazji nie wypolerować kolektora :a4fan:

    mogło ci też wyrzucić olej przez uszczelkę filtra kosz to nowy filtr i brakujący olej czyli też nie tak wielki :wink:

    no i jeszcze jedna możliwość to wyrzucenie oleju czujnikiem ciśnienia oleju bo też w tamtym rejonie się znajduje a jeśli przy tym się uszkodził a napewno jeśli wyciek nastąpił tą drogą to z tego powodu mogła nie zaświecić kontrolka koszt też niewielki chyba że olej do sucha wyjeździłeś ale myślę że nie (czójnik 12zł) :wink:

    co do tego zapachu to się nie martw po prostu w czasie jazdy gdy wystąpił wyciek olej pociekł po (gorącym) układzie wydechowym i się trochę przypalił :twisted:

    śmierdzi to przeokrutnie i nawet większe dymienie z tyłu auta może się pojawić :cool:

    także spoko nie panikuj zaciąg auto do warsztatu i spokojnie mechanik niech obejrzy

    pozdro

  8. jeśli kogoś to interesuje to ja jeżdżę na Boschowskich i nie narzekam :biggrin:

    pali i chodzi na nich okey :wink:

    tylko ja gazu nie mam a do gazu większość poleca właśnie NGKi :wink:

    a wymieniam maxymalnie po 20000km bo nie są drogie a częstsze wymiany wpływają dobrze na kondycję silnika :biggrin:

    jeśli chodzi o sondę lambda jest jednym z... a do niedawna nawet jedynym sterownikiem czy tam czujnikiem sterownika mieszanki powietrza i gazu:redface:

    (jak zwał tak zwał wiadomo o co chodzi) :redface:

    a więc jej stopień zużycia może mieć a nawet na pewno ma wpływ na kulturę pracy silnika na gazie i nie tylko :twisted:

  9. silniczek chodzi rowno...tylko jedno mnie zastanawia ze jak odpalam autko rano zimne to nigdy nie chodzi na ssaniu,tzn zaszwe obroty ma na poziome ok 800!Płynu z tego co widze to nie ubywa w ogole nawet jak jest nagrzany (do chlodzenia). A olej wymienialem wczoraj wiec zaczne obserwowac co z nim bedzie:)

    a co do magika z warsztatu...wygladal mi na takiego co by zaraz chcial abym u niego wymienial ta uszczelke....wrrr 4 dni mam auto a wiecej nerwow niz przyjemnosci

    P.s.Dzieki za pomoc koledzy

    _________________

    myślę że przy tych objawach nie masz się na razie co martwić :wink:

    ale wymień ten termostat drogi nie jest :wink:

    na pocieszenie dodam że mam gorszy problem :cry: poszedł mi dzisiaj oring w obsadzie filtra oleju i prawie cały mój Castrol Magnatek został na parkingu :twisted:

    (trzy najbliższe dni autobusem bo rozbierania co nie miara) :frown:

    pozdro i obserwuj dalej co się będzie działo w/g wskazówek które dali ci koledzy

  10. agrab nie podpuszczam ale sie postaraj

    no może coś tam się na wiosnę więcej wykmini :wink:

    ale rewelacji nie obiecuję :biggrin:

    ...bardziej jestem nastawiony na sprzedaż klientom niż zakładanie u siebie :cool:

    [ Dodano: 14-02-2007, 22:17 ]

    To pisałem w pierwszym poście tego tematu :biggrin:

    cytat:

    << wygląda jak wygląda ;) lubelacy ją znają :)

    w planach pakiecik RS i niższa zawiecha :diabelek: >>

    foty które wkleiłem niestety są już troszkę nieaktualne :redface:

    (przy okazji zrobię nowe) :wink:

    a jeśli chodzi o te RS-owe plany to też ulegną zmianie :rolleyes:

    Prezes szykuje mi na wiosnę ciekawszy pakiecik :a4fan:

    na razie się nie chwalę bo plany planami a życie życiem :wink:

  11. są dwie możliwości przepalenia uszczelki pod głowicą :bicz:

    1. to przepalenie powodujące przedmuchy między cylindrami (łatwe do sprawdzenia)

    bo będą klepały zawory bardzo mocno, nierówno zacznie pracować silnik być może nie na każdy cylinder będzie chodził i straci moc :twisted: skończyć się to może nawet wymianą dźwigienek i hydropopychaczy oczywiście uszczelka, planowanie głowicy, uszczelniacze, olej, i płyny :cry: trochę kiszka :rolleyes:

    sprawdzić najlepiej jest pomiarem sprężania na jednym lub więcej cylindrów nie będzie trzymał katalogowego ciśnienia i różnice będą zauważalne czyli duże :frown:

    2. to przepalenie powodujące mieszanie się oleju z płynem chłodzącym i tu gorszy problem tzn większe spustoszenie i koszty ewentualnego remontu :redface:

    w tym przypadku olej może dostawać się do układu chłodzenia (lepsze z dwojga złego)

    poznasz to po zmianie barwy plunu chłodzącego na szarą po prostu brudną w extremalnych przypadkach mogą się pojawić plamy oleju na powieżchni płynu w zbiorniczku wyrównawczym ale nigdy tego nie widziałem więc mierzenie próbnikiem jest jak najbardziej

    porządane i z tego co piszesz to kiszka wyszła :cry:

    w drugim przypadku tym gorszym bo grozi zatarciem nawet silnika płyn zacznie przedostawać się do układu smarowania czyli do oleju :twisted:

    na chłopski sposób olej zmieni swoją konsystencję stanie się żadszy i bardziej wodnisty :cry: i wjego właściwości smarne będą powoli malały a co za tym idzie remont bloku będzie coraz bliższy :redface:

    podsumowując :biggrin: nie bagatelizuj problemu ale się też nie martw zawczasu bo z tego co pisałeś to tak naprawdę nic się nie dzieje oprócz tego że temperaturka spada przy większym pędzie powietrza co jest raczej normalne (szukałbym tu przyczyny w układzie chlodzenia a dokładnie termost...) no i ten magik :rolleyes: wiarygodny jakiś czy raczej nie :bicz:

    dodam jeszcze bo doczytałem :rolleyes: przy niedogrzanym silniku spalanie wzrośnie :wink: ale nie poznasz tego po przejechaniu 100 czy 200km musisz raczej więcej zrobić żeby to stwierdzić :a4fan:

  12. chwila chwila :rolleyes: bo nie chcę was wprowadzać w błąd :frown:

    Ten wężyk powinien przechodzic przez przelotkę obok przewodu prowadzącego do serwa, a następnie wchodzic w gródz między wężami nagrzewnicy (tak jest u mnie, i myślę, że silnik nie ma tu znaczenia).

    Chyba, że rocznik ma coś do tego

    Z tego co zostało tu napisane wynika, że powinien byc i u Ciebie.

    Ps. ale skoro klima działa, i wszystko jest OKi to nie ma sensa nad wężykiem się zastanawiac.

    piszesz wyżej gdzie powinien mieścić się wężyk i coś tu nie gra :rolleyes:

    bo na zdjęciu jest pokazane że wężyk wchodzi w kolektor dolotowy :confused:

    tylko się nie brechać :evil: fota pewnie była zrobiona z wyczepionym wężykiem żeby go pokazać :evil: jeśli tak to dlatego twierdziłem że takiego wężyka nie mam :redface:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...