Panton

pewnie nie bo by się pochwalił [br]Dopisany: 22 Styczeń 2011, 23:02_________________________________________________ na 99% ET45 nie sądzę

Kolego tego nie przekodujesz VAGiem... z mojej wiedzy wynika, że radio jest do wymiany...

coś w tym jest.. chociaż ten zestaw i tak jest optymalny biorąc pod uwagę że 16' alu wchodzą.... [br]Dopisany: 22 Styczeń 2011, 19:59_________________________________________________ nie szkoda czasu na to....

takie 16' alu wchodzą spokojnie (sprawdzone zostały) http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=29591.1335 devastation nie miał doświadczenia w tej materii więc myślę, że nie jest tak źle jak 16' alu wchodzi.. [br]Dopisany: 22 Styczeń 2011, 19:48_________________________________________________ tarcze jak tarcze.... bardziej zaciski składane by się przydały bo to przez nie nie wchodzą mniejsze felgi :gwizdanie:

16' alu z ET 42 i ET45 wchodzą.... o stalówkach można zapomnieć

I nie zapominaj o tyle... wiadomo, że najpierw można zrobić przód a później kaski odłożyć i wykonać upgrade tyłu.... tyło jest bardzo ważny z tego co pisali.

:polew: Nie uwierzysz, ale też to dzisiaj czytałem Mam smaka na swapa na tarcze 312mm z przodu I bardzo dobrze Kimi myślisz... uważam, że to jest za***isty mod... a zabaw w zderzaki i inne pierdoły zawsze można zostawić na później... ja u siebie w serii mam 321mm/288mm i hamulce są za***iste więc nic nie modzę ale tak chciałem poczytać by wiedzieć co nieco więcej na ten temat. Mam zamiar wymienić płyn hamulcowy - świeży na pewno dobrze zrobi dla układu + przewody z oplotem. Już wiem jakie klocki/tarcze są OK (klocki są ok ale za jakiś czas będą do wymiany więc już wiem co i jak...) Podsumowując to kawał wiedzy tam jest.

dobrze by to zrobić jak jest widno... przed/po spocie jest już ciemnawo.... dobrze zrobić fotostory a to też za dnia lepiej... ps: przeczytałem właśnie 102 strony Układ Hamulcowy (Moderator: adadur) > Wątek: [ALL B6/B7] Upgrade hamulców w naszych A4 :>

hehe.... spoko domyślałem się, że to samo zło.... może bym mu wieczorem z tyłu na szybkę nakleił "łdz banda" :polew: nie no żartowałem... szkoda mi naklejki, którą dostałem od rem1ka Kimi luzik...

szerokości !! :>[br]Dopisany: 22 Styczeń 2011, 13:18_________________________________________________jak chodzę na pakupki to mijam na parkingu A4 B6 1.8T (szara, kawowa) z naklejką a 4club.eu .... to pewnie nie nasz

dokładnie... przecież na tę ramkę tego pójdzie malutko więc faktycznie bez sensu jest to kupować tylko na ramkę, gdzie później reszta będzie leżała...

om miejsce nie jest ciekawe bo powstają tam naprężenia ale mimo wszystko jakiś porządnym, dwuskładnikowym można by spróbować... (distal jak dobrze pamiętam) - to jak zaschnie jest dosłownie jak plastik...cholernie mocne [br]Dopisany: 22 Styczeń 2011, 11:56_________________________________________________ Tylko że opakowanie poxiliny jest droższe od całej ramki coś w tym jest.... niestety.... a ja nie mam nic takiego by się podzieli... :gwizdanie:

po tygodniu pracy to normalka Kimi a nie da rady tego podkleić... z plastikiem chyba nie powinno być problemów.

Cześć wszystkim!

LOL...... pykacie ludzie czy wszystko na serio? [br]Dopisany: 22 Styczeń 2011, 01:01_________________________________________________i Sebek uderzył w kimono...

co się odwlecze to nie uciecze...

ale przecież to była tylko troszkę "ciekawsza" wymiana zdań :gwizdanie: więc czemu piszesz, że burza słuszna uwaga Mario.... każdy z nas miał czyste intencje tylko odmienne zdanie... więc podsumowując to nie ma się czym podniecać

szerokości

S4 waży 1510 kg, a Allroad 2.7T 1790 kg. Poza tym, AGB był montowany tylko w S4 (w Allroadzie to trochę inny silnik, o innych parametrach) i stąd wynika różnica w spalaniu. Piszesz, że jemu Allroad, prawie 2-tonowa krowa pali 15l po mieście, a nie możesz uwierzyć, że S4, lżejsze o prawie 400 kg, może spalać 11-12l? I kto tu ma zejść na ziemię? Sam sobie porównaj: http://www.audiklub.org/dane/allroad/c5/allroad_2.7t.html http://www.audiklub.org/dane/s4/b5/s4.html I nie mam S4 i żadnego powodu, by wyruszać na jakąś krucjatę w imię obrony jego spalania. Spójrz tu: Widzisz tam 10 litrów? 1.6 ADP i 1.8 ADR słyną z tego, że potrafią "wypić", szczególnie ten pierwszy. To nie spalanie na poziomie 12 litrów w S4 jest nie do uwierzenia niskie, ale własnie 11-12 litrów w 1.6 i 1.8 jest wyjątkowo duże. Ale już AEB 1.8T o mocy 150 KM, który wedle Waszych teorii ( tzn. Twojej i rem1ka ) powinien wciągać paliwo nosem, no bo to turbo przecież, spala paradoksalnie 0.5 - 1.0 litra mniej niż oba podstawowe silniki. Rozmawiałem z chłopakiem, który przed S4 miał ADR-a i powiedział wyraźnie, że S4 pali mu podobnie, oczywiście pomijając momenty butowania. Panton, to nie są moje wyssane z palca opowieści, wyśnione legendy o pięknej, idealnej S4 czy co tam jeszcze - to są fakty. I w naszej duskusji wciąż pojaiwa się duży rozrzut w wynikach, dostosowany do kontekstu wypowiedzi, zauważyłeś to? Tu piszesz: "spokooo Kimi jak będziesz umiejętnie jeździł to zejdziesz spokojnie do 10l/100km", potem o 11 itp. Ja mam podane czarno na białym spalanie 11.45 l/100km, a za spalanie zbliżone eSy uważam wynik rzędu od 11 do 13 litrów. Więc może trzymajmy się tego zakresu i nie rób ze mnie kretyna pisząc o 10 litrach, podczas gdy dyskutujemy o wynikach w zakresie 11 do 13 litrów. [br]Dopisany: 21 Styczeń 2011, 07:52_________________________________________________ Spadam do pracy. Miłego dnia Kimi przeczytaj ponownie moją wypowiedź tylko na spokojnie i nie unoś się bo nie ma sensu. A spalanie 11-13 w mieście to ja mam przy spokojniej jeździe w swoim 2.0 TFSI. W poprzednim aucie 2.0TDI PD (nowa Jetta 140KM - jeszcze mam ją w leasingu w drugiej spółce) miałem spalanie 8-10l/100km przy spokojnej jeździe (miasto Łódź) - ośka, nowy passek 2.0TDI podobnie (0.5-1l więcej) więc benzyna 2.7 biturbo ma tylko o 1-2l więcej od TDI PD w takiej Jetta V ośka(?) .... tak jak wspomniałem wcześniej nie dyskutuję. rem1k zwrócił uwagę na fakt, że każdy swoje zachwala... więc do opinii wygłaszanych przez niektórych właścicieli należy podejść z pewną dozą dystansu a nie takimi emocjami jakie towarzyszą Tobie. To już taka przypadłość ludzi, że jak posiadają coś to "eeee spoko, nie jest źle... problemów z autem nie mam itp." a jak sprzedadzą to "wkur*** mnie tamto auto, to się sypało, tamto... palił jak smok" itp. itd. Oczywiście życzę byś zdobył swoją miłość życia i był z niej zadowolony.

Kimi a gdzie to wyczytałeś chłopie? "z takimi ludźmi" czyli ludźmi, którzy reprezentują takie same poglądy na dane zagadnienie w tym przypadku - spalanie! Nie chodzi tutaj personalnie o Ciebie tylko o innych ludzi reprezentujących Twoje stanowisko w danym temacie. A wiesz dlaczego z takimi ludźmi nie dyskutuję? Bo to nie ma większego sensu. A wiesz dlaczego nie ma sensu? Dlatego, że stan tych ludzi porównałbym do zakochania wtedy logika dobrze nie działa i tacy ludzie za wszelką cenę chcą udowodnić swoją rację nie zwracając uwagi na argumenty, które do nich trafiają. Kimi zastanów się, tak na logikę - co mnie obchodzi ile spali Twoje S4 2.7biturbo i po co z Tobą wchodzę w polemikę? Przecież ten temat mnie zupełnie nie dotyczy... To będzie Twoje autko, Ty będziesz na stacji wlewał za swoje pieniążki paliwko więc co ja mam do tego? NIC... Przecież mógłbym napisać "spokooo Kimi jak będziesz umiejętnie jeździł to zejdziesz spokojnie do 10l/100km" - nie zrobiłem tego.... Nie zrobiłem tego z jednego powodu - moja wiedza na ten temat jest inna... Mam kolegę, który ma Allroada i powiedział, że przy normalnej jeździe po Łodzi pali mu 15l/100km więc mam Tobie przyznawać rację, że ze spalaniem można zejść do 11l/100km? Kimi zejdź na ziemię.... i piszę to w dobrej wierze. Podsumowując bo to forum a nie blog. Kimi moja wypowiedź nie miała na celu obrazić czy poniżyć Cię ale sprowokować do zastanowienia i przemyślenia tematu. Wierzę, że nadarzy się okazja by zrobić prosty test za miastem. Ty śmigasz swoim 1.8 aż zgaśnie z powody braku paliwa i kolega, który ma takie fajne spalanie w swoim 2.7 biturbo robi identycznie. Później dostajecie ode mnie po litrowej butelce 98 z tego samego dystrybutora na Orlenie. Zalewacie autka litrem paliwa, kasujemy liczniki i jedziemy w trasę. W trasie jedziemy maksymalnie ekonomicznie/oszczędnie tak by zrobić możliwie jak najwięcej kilometrów. Cały test kończymy jak w samochodzie zabraknie paliwa i się zatrzyma/zgaśnie. Osobiście się wtedy przekonasz jakie jest spalanie i jaka jest różnica w apetycie na paliwko tych dwóch silników. Amen

ślisko się zrobiło.... przymarzło wszystko i lodzik miejscami miodzio... :gwizdanie:

Słyszałem o pomyśle - zamrażalnik na 24h.....

coś w tym jest.... ps: polacy dadzą radę... (mam nadzieję)

Ja nie mam ale trzeba znaleźć programator http://postimage.org/image/1e33forlw/09c62b86/ i do przodu z koksem... znalazłbym tylko gdzie jest to dokładnie zapisane i po sprawie...