Skocz do zawartości

dmarco

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O dmarco

  1. Witam wszystkich forumowiczów! Jestem z Tarnowa. Ponieważ mam do regenercji przekładnie kierowniczą zwracam sie z pytaniem do forumowiczów z mojej okolicy Tarnów-Kraków-Rzeszów czy możecie mi polecić sprawdzonego mechanika od tych spraw a może nawet ktoś z was jest w stanie mi to naprawić? płyn musze uzupełniać około 100 ml na tydzień.
  2. dzieki za rady odnośnie kąta wtrysku a co sądzicie o mechaniku? auto stało u niego za pierwszym razem 4 dni , za drugim 3 dni , a mechanik mnie codziennie zwodził że musi jeszcze sprawdzić jedno a później drugie, a później jeszcze coś musiał sprawdzić i mu się przeciągneła naprawa nie mogę uwierzyć że 45 letni rzeczoznawca PZU pracujący jako mechanik od 25 lat nie wpadł na ten pomysł od razu tylko sciemniał z zaworkiem od paliwa:disgust: nie chce się go czepiać ale mojego ojca juz tez ściemniał, teraz mu juz nie wierze
  3. Proszę o radę życzliwych forumowiczów, [b5 1Z] 1996r. przebieg 180 tyś. Silnik pracuje bardzo równo, auto bardzo zadbane, niezniszczone, również w środku nie wyglada na swoje 12 lat, ale od kiedy je sprowadziłem z Francji (pół roku temu) kopcił gdy mocno cisnąłem (obroty powyżej 2 tyś) - strasznie dymił na CZARNO i miał słabe PRZYSPIESZENIE. Z uruchomieniem silnika nie było żadnych problemów :> 3 tyg. temu znany w okolicy mechanik usunął kłopot z kopceniem. Podobno problemem był: (1)zabrudzony przepływomierz, (2)nieszczelność przewodów biegnących od turbiny do silnika, (3)zawór spalin wymagał rownież przeczyszczenia. koszt naprawy 150 zł + ok. 15 liter paliwa wyjeżdzone lub spuszczone z baku przez mechanika Teraz auto ma super przyspieszenie, zużycie paliwa takie same jak było(6l/100), niestety juz w sierpniu kiedy odebrałem samochód od mechanika gorzej zapalało kiedy silnik był zimny. pojechałem z reklamacją, mechanik krętacz zamontował zawór przeciwdziałający cofaniu się paliwa bo podobno to było powodem kłopotów - koszt 40 zł, poprawy brak Teraz kiedy temp spadła do 5 st. pow. zera auto bardzo źle pali, silnik zaskakuje po nawet 10 sek. i zaraz po tym POJAWIA SIĘ WIELKA CHMURA SIWEGO DUMY! Do tego mechanika wiecej już nie pojadę bo czuję że koleś coś kreci , poza tym dowiedziałem się że to u niego norma Boje sie co bedzie gdy przyjdą mrozy. Wiem że musze jechać na vag-a do innego fachury, ale może ktoś z forumowiczów mi również coś poradzi? A4 RULEZZZZ pozdo!
  4. Siemano wszystkim forumowiczom! [b5 1Z]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...