MisiekDD

Teraz nie pamiętam ale jutro sprawdzę i jak będzie. A raczej będzie to napisze.

I dziękuje wszystkim za odpowiedzi i podpowiedzi

szczerze mówiąc to szkoda zachodu

Nie , no można spróbować , ale to tak jakbyś "szedł z motyką na słońce"

Aha no fajnie . Nic trzeba będzie chyba kupić drugi. Dziś dostałem nowego laptopa bo mój stary nie nadawał się już do naprawy i podłączyłem autko pod Vaga. Pojawił się jakiś błąd ale niestety nie idzie go go odczytać bo sprawdzałem go Polskim Vagiem, jakieś chińskie znaczki wyskakują :> a VAGCOM nie mogę uruchomić na Windows 7 a taki mam i to jeszcze 64 bitowy. Czytałem o tym już trochę na forum i jeszcze się trochę pobawię i może jakoś uda się go uruchomić. Jak rozwiąże problem to napiszę co mnie tak wkurzało przez prawie 2 miesiące.

Jeżeli w trakcie nagrzewania temperatura spada ci do ujemnej a ponownie raptownie rośnie to problem wg mnie leży po stronie czujnika i jest to niebezpieczne dla silnika.

Dokładnie

Wymieniałeś to w ASO czy jakimś innym , bo jak u Heńka w stodole to na pewno założył nie ORI czujnik czego efekty teraz są widoczne

Czujnik wymieniałem sam , a termostat w warsztacie, wszystkie części kupowałem osobiście w ASO Lublin. I mam pytanie bo mam paragon na czujnik i jak kupię nowy to później oddadzą mi pieniądze za ten który prawdopodobnie jest walnięty ??

Powtórzę tą czynność bo może coś zj***li

Poziom płynu między max i min. A jak odpowietrzyć układ ? Bo chyba jak się nie mylę to ściąga się jeden z węży ale nie do końca tylko do takiego wycięcia i utrzymuje się obroty silnika na około 28000. Jeśli jestem w błędzie to wytłumaczcie. Bo termostat wymieniali mi w serwisie bo ja nie mam warunków i w ten sposób mechanik tłumaczył mi odpowietrzanie układu.

Panowie mam pytanie. Czy jest możliwość złego zamontowania czujnika temperatury ? Bo ciągle się zmagam z niedogrzanym silnikiem. Wymieniłem czujnik bo uległ awarii czarny dym i takie tam.... później wymieniłem również termostat i poprawa delikatna była. Bo łapał mi już prawie 84 w tej chwili max to 80 na postoju po dłuższej jeździe . A podczas jazdy waha się między 77 a 78. Co jeszcze dziwnego zauważyłem na klimatroniku kanał 49, wartość początkowa 30, wzrastała do około 50 po czym momentalnie zaczęła spadać do -10 i zatrzymała się na 10minut. Po tym czasie wręcz z prędkością świata wskoczyła na 78 i stanęła . Robiłem wcześniej skan Vagiem i zero błędów, w tej chwili nie mam laptopa więc i vaga. Dopuszczam już wszystkie możliwość, że to może pompa wody a może czujnik i termostat no ale czy oryginalne części zepsuły by się tak szybko?? Jeśli macie jakąś teorię to proszę podzielcie się bo mi już głowa wysiada.

szkoda ;( ale nic dzięki

Witam, mam pytanie czy program Vag zadziała na tym:

http://allegro.pl/promo-mini-netbook-laptop-7-wifi-2gb-hd-i1386364379.html

wymagań sprzętowych za wielkich ten program nie ma. Ale czy system operacyjny będzie chciał współpracować? Bo np: Windows 7 64bitowy już nie chce a i z Vistą są problemy.

Witam, ja też mam problem z niedogrzanym autem jak kolega. U mnie wymieniony termostat i czujnik na ori i coś dziwnego zaczęło się dziać. Wcześniej łapał 80-81 stopni i trzymał a teraz temperatura faluje podczas jazdy 80-77. Vagowałem i nie ma żadnych błędów. A co najdziwniejsze jak stoi w miejscu to łapie 81 stopni i stoi nawet nie drgnie a jak się ruszy to zaczyna opadać. No już naprawdę nie wiem co jest mu nie tak. Znajomy powiedział mi żebym sprawdził pompę wody bo ona może być przyczyną tego problemu. Ale czy pompa ma jakiś wpływ na temperaturę?

A ja kupiłem Wahlera i pupa temp wzrosła o 3 stopnie z 74 na 77 wymieniłem na ori i jest lepiej bo maks to 82 czujnik też był wymieniony. I teraz mam zagadke z innym kolegą co jeszcze jest nie tak????

Jakieś propozycje??

a no właśnie ale co ?? Na Vagu zero błedów. Robiłem logi (podkreślam ekspertem nie jestem) na różnych kanałach czy to w engine czy to instrument. I pokrywały się z tym co na desce rozdzielczej i klimatroniku albo nie odstawały od normy. [br]Dopisany: 14 Grudzień 2010, 21:12_________________________________________________Mi to już dosłownie sił brakuje ;(

Tak twierdzicie że jak nie ma 90 to jest źle. Ja wymieniłem czujnik i termostat wszystko ori. Wcześniej łapał maks. 76 stopni a teraz maksymalnie jest 82 a nawet nie bo waha się między 80-81. I nie tylko u mnie tak jest. A że na zegarach stoi 90 to będę jeździł z taka temperaturą jaka jest.

Metalowa osłona silnika była by najlepsza. No i taka jest Oryginalna produkowana przez Audi do modeli B5. Szukałem takiej gdy miałem jeszcze obniżoną furkę. Jedyny minus jest taki że kosztuje około 1000zł Ja sobie dałem spokój gdy usłyszałem cenę, ale podaje numer do hurtowni dla zainteresowanych. Strony jakoś nie mogę teraz znaleźć. Kom: 605125035

Bo na pewno sprawdzasz temp. w [01 ENGINE] czyli czujnika G62 , G2 masz w [17 INSTRUMENTS]

Dokładnie tak kolego. Tak właśnie sprawdzałem, dzieki wielkie. Teraz już będe wiedział

Witam koledzy mam pytanie. Czy różnica temperatury między kanałem 49 a Vagiem jest u was też taka duża ? Bo u mnie jest to około 8-9 stopni. Na klimatroniku 77 a na Vagu 85,2. Czytałem poprzednie wątki ale tam różnica była dosłownie w 2 lub 3 stopniach.

Tylko że w ASO Lublin mają takie podejście do klienta że gdy do nich zadzwoniłem we wtorek i zapytałem o termostat to jak najbardziej był i został zarezerwowany dla mnie a odebrać go miałem w piątek. Gdy do nich pojechałem okazało się że w dniu dzisiejszym jest inwentaryzacja i nie mogą mi go sprzedać. No ludzie takie rzeczy są ustalane z tygodniowym wyprzedzeniem albo i lepiej. Specjalnie do nich naginałem bo w sobotę byłem umówiony na wymianę termostatu. Powiedziałem im że są nie profesjonalni, nie szanują klienta a dodzwonienie się do nich graniczy z cudem i już nigdy w życiu do nich nie przyjadę i nic nie kupie. A na to pracownik wzruszył ramionami i nic nie powiedział. Chciałem się ratować i pojechałem do pobliskiej Skody i tam obsługa wyglądała o wiele lepiej a niby ta sama firma : Danelczy ale widocznie Skoda lepiej dba o swoich klientów. Jednak i tam nie udało mi się zakupić termostatu bo był już dla kogoś zarezerwowany.

http://moto.allegro.pl/termostat-orginalny-1-9tdi-2-0tdi-vw-audi-skoda-se-i1337430940.html Co o tym myślicie? Prawdziwy ori czy nie bardzo [br]Dopisany: 06 Grudzień 2010, 13:55_________________________________________________bo tu kupowałem inne części i było wszystko ok http://moto.allegro.pl/termostat-vw-audi-1-9-tdi-1-4-tdi-oryginalny-i1339838968.html

Mam pytanie odnośnie wymiany czujnika G62, wymieniłem go dzisiaj nie odkręcałem korka od płynu chłodzącego zleciało mi go max 0,5 l. Jak mam teraz uzupełnić brak płynu. Koledzy mówili żeby nagrzać auto do 90 stopni później odstawić niech ostygnie i dolać różnice. Doradzono mi że jeżeli będę wlewał na ciepłym siniku to płyn się zważy. Sorki jestem zielony w tych sprawach choć pewnie dla wielu nie sprawia to problemów.

Kolego ja w ostatnią sobotę też wymieniałem czujnik G62 i też troszeczkę mi go wyleciało a nawet sporo . Zadzwoniłem do serwisu gdzie serwisuje autko. Tam mi powiedzieli jaki płyn był zalany a był to Febi więc go kupiłem, rozcieńczyłem i dolałem. Jak się domyślam wymieniałeś czujnik na zimnym silniku więc dolej odpowiednią ilość do zbiorniczka wyrównawczego i po kłopocie. Nie ma sensu dolewać go na ciepłym silniku bo po co ??? Żeby płyn się rozszerzył pod wpływem ciepła?? A jak ostygnie to znowu się skurczy. Nie mam pojęcia po co Ci doradzali rozgrzać silnik, a później go zostawić żeby ostygł.

Jutro wszystko się wyjaśni. Odkręce osłonę i zobaczymy co tam siedźi [br]Dopisany: 25 Listopad 2010, 18:35_________________________________________________Witam Panowie Czujnik wymieniony wtyczka półokrągła. Tylko dziwi mnie to jak niektórzy wymienili ten czujnik i wylali tylko 100 lub 200ml płynu? Bo albo ja jestem jakiś flegmatyczny albo te zapowiedzi były grubo przesadzone :gwizdanie: Na samo wyjęcie czujnika z wtyczki potrzebowałem około pół minuty i za pomocą śrubokręta musiałem go wyjąć bo tak mocno siedział no i około prawie 1 litr wyleciał ;( ze zbiorniczka. Więc jak ktoś będzie go wymieniał niech przygotuje się na taką ewentualność.

Bankowo nic z wyższej półki Kolego Pucek. Amortyzatory są koloru czarnego więc jak się nie mylę to oznaczenie ich było B4. Kompletny standard, bez utwardzeń czy mniejszym skoku. Sprężyny też koloru czarnego z napisami Bilstein. Prawdopodobnie robione w jakiejś lepszej technologii co ma wpływać na ich wytrzymałość, ale czy to prawda ??? czy tylko slang marketingowy to nie wiem. W moim odczuciu jest troszeczkę sztywniejsze ale to minimalnie od auta moich rodziców a tam są nowe Sachs-y . Na mnie to zawieszenie zrobiło wielkie wrażenie.

Dokładnie nie powiem CI kolego bo nie pamiętam jaki jest to model hmm.... może na paragonie będzie albo na amorku. Nawet kartonów nie mam bo wyrzuciłem. W każdym razie dałem za nie około 1200zł jakieś standardowe do tego modelu. A i jeszcze o czym trzeba pamiętać jak kupujecie Bilsteina. Otóż nie wszystkie są produkowane w Niemczech niekiedy trafiają się z Azji, te niemieckie są jak dobrze pamiętam 40zł droższe niż Azjatyckie. Ja oczywiście wybrałem niemieckie i nie żałuje :>

Kolego jak już chcesz kupić gwintowane zawieszenie i sprawdzić jak się na tym jeździ a wcześniej nie jeździłeś na gwincie to te dwie propozycje są świetne. Ja miałem gwint MTS i po roku czasu tył się wylał, wprawdzie reklamacje uznali ale 14 dni to trwało. Jak dla mnie było za twardo i to stanowczo a koła 15, trakcja beznadziejna jedyny plus jaki widziałem to regulacja prześwitu auta co dawało fajny efekt wizualny. Na poprawkę musisz wziąć to że drążki i wahacze będą się szybciej wybijały i nie mówię tu o Chinolach jak kolega wyżej. Ja u siebie montuje cały czas Febi i niestety wytrzymywały krócej niż zawsze. A długie trasy były bardzo męczące, a jak pożyczał samochód mój tato mówił że mam wóz na żelaznych kołach a nie Audi. No i trochę prawdy miał. Więc zakupiłem porządne zawieszenie Bilstein :> Amorki i sprężyny tego producenta są po prostu genialne Trakcja jest niesamowicie dobra, a komfort świetny. A co najlepsze, na tym zawieszeniu a nie jest to zawias sportowy, wchodzę w zakręty szybciej niż na MTS -się po zglebieniu na 40mm. Więc jeśli chcesz się pobawić w gwint i zobaczyć jak to jest a masz na to kasę Kup FK a jak poważnie myślisz o gwincie to kup KW lub innego dobrego producenta z możliwością regulacji tłumienia. To moje zdanie jeśli chodzi o gwint.

Kwadratowa została zastąpiona półokrągłą i najlepiej jak byś zdjął osłonę silnika i zobaczysz jaki kształt ma wtyczka. Ja mam auto z lutego 99 i mam kwadratową a drugie auto w rodzinie z wrzesnia 99 z silnikiem AVG ma już wtyczkę półokrągłą.

Hmmm .... jeśli tylko wystarczy zdjąć osłonę i widać jaka jest ta wtyczka to może przed serwisem to zrobie bo jak już pisałem wracam późno, a ślepego klucza czy śrubokrętu nie mam ;( no nic jakoś dam rade dużo stacji benzynowych jest po drodze :>

Ale skoro to drugie autko z września ma okrągłe to moje raczej chyba też bo jest z listopada a nie wracali by do kwadratowych wtyczek skoro zastąpili je okrągłymi. Dzieki wielkie kolego za podpowiedź

Dokładnie tak samo myślałem , że po podaniu vin wszystko będzie jasne. A tu pupa .... No nic zobaczymy, ale ja bym obstawiał na kwadratową wtyczkę bo wszystkie zdjęcia jakie udało mi się znaleść pokazywały kwadratowe wejścia.

Jeśli mógł byś kolego to sprawdź jaka jest ta wtyczka będę bardzo wdzięczny . A z reklamacją to pewnie jedź do nich niech to sprawdzą. A za zdiagnozowanie auta teraz życzą sobie 200zł ?? No ładnie. 2 lata temu odemnie wzieli 150zł