Przy ostatniej zmianie opon zobaczyłem, że tylne opony są całkowicie zjechane z jednej strony. Udałem się wo dużego zakładu na zbieżność. Ustawili, wyregulowali, pomierzyli i na kartce zobaczyłem, że tył dalej jest źle ustawiony (Dużo poza normą, wszystko na czerwono). Idę więc do nich, pytam co oni zrobili skoro wszystko dalej do d (Z jednej trony nawet widać, że koło jest przechylone) a on do mnie, że jak to, przecież tyłu nie da się wyregulować. Popatrzył na wyniki i stwierdził, że pewnie belka do wymiany. I teraz pytanie – w Audi B6 (2003r) jest belka? A nie wahacze? I czy naprawdę nie da się tego wyregulować? Znacie jakiś dobry zakład w Warszawie lub okolicach, który to robi?