Skocz do zawartości

Strahd

Pasjonat
  • Postów

    97
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Strahd

  1. Jedź do wulkanizacji i zrobia Ci to od ręki za grosze :wink:

    Chyba za pensy :mrgreen: Ale masz racje, pojadę tam gdzie robią opony i zapytam czy nie mogą mi tego jakoś ładnie zasklepić .

    [ Dodano: 2006-06-26, 21:28 ]

    A oto fotki na szybko:

    o1.jpg

    o2.jpg

  2. Witam

    Niestety, niedoświadczenie w jeździe niskoprofilowanymi oponami dało znać o sobie. Przy najeździe na krawężnik uszkodziłem nowiutką oponę. Uszkodzenie jest przy samej feldze, felga jest po prostu nacięta i kawałek gumy odstaje tak, jak odstają skórki przy paznokciach:). Byłem w warsztacie gdzie wymieniałem paski i płyny i kazałem sprawdzić czy opona nadaje się do wymiany :( Sprawdzili, powiedzieli że nie muszę jej wymieniać bo zadraśnięcie nie doszło do metalowej skorupy i nadal chroniona jest warstwą gumy. Polecono mi nic z tym nie robić a jeśli już coś to kupić klej i to przykleić żeby nie odstawało. Moje pytanie: czy są takie kleje? Czy można użyć zwykłego kleju typu Poxipol i inne tego typu podobne ?? Chciałbym to zakleić żeby ładnie to wyglądało i nie odstawało bo boję się że jak nie przykleję to dalej będzie się obrywać aż odejdzie cały kawałek gumy i odkryje skorupę.

    Opona to Dunlop 225/45/R17

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Pozdrawiam.

  3. Ladne ale kierownice trzeba przelozyc, troche spory koszt?? :?:

    Witam

    Nie trzeba bo na razie nie planuje szybkiego powrotu do Polski, jedynie od czasu do czasu na urlop. A na autostradzie nie ma większej różnicy gdzie masz kierownice bo nie musisz wyprzedzać po przeciwnym pasie (sprawdzone bo jechalem juz do Polski i spowrotem swoim wczesniejszym samochodem z kierownica po angleisku :mrgreen: )

    Musze coś zrobić z kierownicą w sensie takim ,że jest troche wytarta na górze, i zastanawiam się czy wymieniać na nową czy na razie tylko oblec skórą.

    Pozdrawiam i dziękuję za ocenę

  4. Dziękuję za informacje:)

    Z waszych odpowiedzi i z postów które przeczytałem na tym forum wynika jasno, żze benzyniaki bez turbo są dość niewdzięcznym tematem do zwiększania mocy. Ale, kilka sposobów zasygnalizowaliście:

    - stożkowy filtr powietrza

    - wydech

    - wycięcie kata (200 tys km)

    Musze przyznać że jestem laikiem jesli chodzi o mechanikę samochodową, ale na chciałbym od czegoś zacząć. Co na początek? Filtr? Wydech? A jesli tak to czy znacie jakieś strony WWW sklepów gdzie można takie rzeczy zamówić? Oczywiście, z racji mojego obecnego miejsca zamieszkania , wolałbym sklepy które wysyłają na całą Europę. Byłem dziś w jednym z nich tutaj w UK, mieli m.in filtry powietrza, różnej wielkości i różnego kształtu, ceny w granicach 30-50 funtów. Jako że swoje Audi odbiorę dopiero we wtorek, nie mam jeszcze pojęcia jaki rozmiarowo filtr pasuje do tego samochodu, i czy oprócz kupienia filtra i wsadzenia go w miejsce starego trzeba coś jeszcze przerabiać?

    Z góry dziękuję za odpowiedź i cierpliwość :grin:

    Pozdrawiam :wink:

  5. Witam wszystkich

    Przejrzałem większość postów tutaj aby znaleść informacje na temat chipowania takiego silnika ale nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na pytanie: czy warto a jeśli tak to jaka jest cena takiego chipu oraz jaki przyrost mocy można osiągnać?

    Szczerze mówiąc to cena nie gra większej roli ale czy nie lepiej byloby za tą samą cene zrobić inne przeróbki które dałyby lepszy efekt jeśli chodzi o moc? Dodam że nie chodzi mi o zrobienie z tego samochodu rakiety a z silnika ruiny.

    Pozdrawiam:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...