Trzeba było zrobić sobie rundkę tym efhaczem zobaczyłbyś jak się tym jeździ a każdy się spieszy i też chce wyprzedzić. Fakt że czasami przesadzają ale nie można uogólniać.
Ale jak jest tak trudno to nikt im nie kaze jezdzic "duzym", a to ze uwazaja sie za krolow szosy i sami ustalaja swoje wlasne przepisy i w d*pie maja czy ktos ich wyprzedza lub zaraz bedzie, bo on jest wiekszy i wymuszaja non stop pierwszenstwo to inna sprawa.
Ale tak samo jest z kierowcami osóbówek, którzy notorycznie przekraczają dozwolone prędkości ale dla tego akurat jest w PL powszechna akceptacja. Może gdybyście jeździli z przepisowymi prędkościami to nie byłoby zajeżdżania Wam drogi przez "tirowców", nie każdy od razu bierze pod uwagę że osobówka leci 160 km/h po obwodnicy. Tak najeżdżacie na tych kierowców ciężarówek jakby nie zdarzyło Wam się nigdy zajechanie drogi przez jakiegoś melepetę w osobówce ledwo toczącego się 100 km/h i na pewno nie wymuszają pierwszeństwa bo są więksi tylko jeśli już to dlatego że próbując zmienić pas ruchu nie ma innej opcji bo jest za duża różnica dozwolonych prędkości (ciężarówka vs osobówka)
---------- Post dopisany at 21:33 ---------- Poprzedni post napisany at 21:29 ----------
To chyba do innego D jeździmy W niemcowni zauważ że jest więcej 3-pasmówek a na 2-pasmówkach więcej zakazów wyprzedzania przez ciężarówki, i te zakazy generalnie powodują korki, w EN tego w ogóle nie ma i ruch ciężarówek jest płynny.
Ruks dziwi mnie ze to piszesz akurat Ty jako instruktor. Nie każdy bierze pod uwagę ze osobowka leci 160... Przed manewrem wyprzedzania należy upewnić się i oszacować prędkość samochodu jadącego, jeśli nie są w stanie ocenić tak dużej różnicy predkosci to co robią za kółkiem takiego dużego samochodu... Nie mówimy o babciach niedzielnych. Owszem melepeta w osobowce tez się czasem znajdzie. Ale zaraz wyjeżdżam do Katowic i mogę teraz się już założyć ze conajmniej jeden melepeta z ciężarówki zawali pas. I nie czepiaj się prędkości ze będę jechał za szybko, bo ja nie czepiam się tego ze tiry mają odblokowane 89... Skoro wszystkie mają jedną prędkość max i nie są przeładowane to powinny jechać ta sama prędkością, a skoro tak to po co się wyprzedzają?
Niech się wyprzedza... Ale czy odrazu muszą to bezmyślnie zrobić wskakujac przed rozpędzona odobowke podczas gdy są na prostej lub pod górkę a przed nimi są ze trzy zestawy? A do kompletu w zestawach wyprzedzanych żaden król nie domysli się żeby zbić tempomat choć na 20sekund bo KOLEGA go wyprzedza od 5minut i zrobił korek na autostradzie... Drugi temat to blokowanie i zajezdzanie lewego pasa przy zwezce... Ale na to już teraz czasu nie mam...
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalk now Free