demrad

Dzięki za odpowiedz ale nadal nie wiem czy ta z przed lifta 97r jest taka sama jak ta po lifcie. Co do ceny to 100zł za obudowę to chyba nie jest aż tak źle a stan jest jej naprawdę bardzo dobry, chyba że któryś z kolegów ma na zbyciu taka całą obudowę wraz z tą górną osłoną filtra to chętnie kupię. Dodatkowo połamało się mocowanie osuszacza nie wiem dokładnie jak to sie nazywa ale będę wdzięczny za numer z etki tej części i ewentualnie przybliżony koszt tego w serwisie jeśli któryś z kolegów zna, bo np. szukając mocowania zderzaka przedniego na alledrogo były używki w cenach od 90 do 130zł + wysyłka i większość z połamanym "wąsem" czy jak to nazwać, a w serwisie koszt nowego oryginalnego mocowania "ślizgu" ku mojemu zdziwieniu 124,70zł więc czasami warto zapytać w serwisie o części. pzdr

Panowie mam małe pytanie czy obudowy filtra są identyczne czy czym się różnią ta od lifta od tej z przed lifta. Znalazłem aukcje gdzie sprzedawca opisuje ze jest od 1.6, 1.8 i z fotki z nadruku wywnioskowałem ze jest z roku 97. Na oko wygląda identycznie jak moja z przed spotkaniem z sarną, ale nie chciałbym wydawać na marne sto kilkadziesiąt złotych. Będę wdzięczny za wszelkie info czy można śmiało ja kupować czy jednak szukać takiej od lifta? pzdr

I okazało się że to na szczęście nie skrzynia tylko półoś i przegub wewnętrzny a dokładnie wielowypust został zjechany. Dość dziwne ze oryginalna część tak się wyrobiła, choć wprawdzie z braku czasu nie zmieniałam pukającego przegubu zewnętrznego z dobre pół roku a pukał dobitnie i możliwe, że takie szarpanie i pstrykanie przegubu przyczyniło się do zjechania wielowypustu tak więc rada na przyszłość pukające przeguby zmieniamy dość szybko dzięki kolego @majkel_majki za podpowiedź pozdrawiam

Witam wszystkich Dziś dopadł mnie problem z samochodem. Od jakiegoś czasu dziwnie zaczęło stukać przy ruszaniu w przód lub w tył, tzn jak ruszałem do przodu i cały czas tylko przód to stuków nie było ale jak po jeździe do przodu włączyłem wsteczny to był już stuk i jak zaraz po wstecznym była jedynka tez stukało, ogólnie dziwne stukanie jakby na czymś był luz. Ktoś powie ze zawsze stuka - ok ale jak ktoś dużo jeździ samochodem to wie kiedy coś zaczyna stukać inaczej Dziś jednak po wycofaniu i włączeniu jedynki samochód nie jedzie, tzn biegi chodzą tak jak powinny czyli jak zawsze wskakuje 1 , 2 itd tylko gdy puszcza się sprzęgło zaczyna delikatni zgrzytać tak jakby nie do końca wskoczył bieg, i jeszcze im wyższy bieg się wrzuca tym głośniej zgrzyta. Podczas holowania na odpalonym silniku dało się usłyszeć podobne zgrzytanie jak po wrzuceniu jedynki i puszczeniu sprzęgła na postoju. Teraz pytanie do Was panowie czy to skrzynia do wymiany czy sprzęgło czy coś się najzwyczajniej wypięło - ta opcja pewnie najmniej prawdopodobna Jeśli uważacie ze to skrzynia to skrzynie o symbolu DWG da się zastąpić inna? ale tak by samochód podobnie jeździł i nie stał się jeszcze bardziej mułowaty bądź tak by nie trzeba było wachlować biegami za bardzo. za wszelkie uwagi wielkie dzięki pozdrawiam

Witam Prosiłbym o analizę logów Auto niestety nie audi ale z grupy VW. Seat Leon FR 1,9TDI 150KM silnik ARL Auto jeździ ale od kilku dni słychać dziwne syczenie lub szumienie w okolicach koła od strony pasażera coś jakby uciekało z czegoś powietrze. Na biegu jałowym słychać to w okolicach 3tys obrotów, podczas jazdy słychać dużo wcześniej i dłużej. Poniżej logi dynamiczne blok 003 i 011 http://imageshack.us/photo/my-images/39/log0111.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/805/log0103.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/15/log0211.jpg/ Z góry wielkie dzięki za wszelkie uwagi co to może tak syczeć.

dzięki koledzy wielkie za wszelkie sugestie. Każdy ma chyba trochę racji i faktycznie jak się poczyta forum to sporo ludzi pisze o 16 na przodzie i czymś nisko grającym w bagażniku. Niestety wada limuzyn B5 jest to ze nie maja głośników w tylnych drzwiach tylko na półce, w lepszej sytuacji są już posiadacze avant'ów. Ja za rok góra półtora planuje zmienić moje A4 na coś młodszego - oczywiście tez A4 :> zatem nie chce zbyt dożo pakować w audio w tym samochodzie. Niestety ori głośniki się już wysłużyły i z tyłu już zaczynają charczeć stad zmiana na inne. Za przód zabiorę się na dniach i będą to oczywiście 16 oraz wygłuszenie drzwi i myślę ze taki zestaw pozwoli mi przetrwać ten okres do wymiany auta i będzie to jeszcze w miarę jakoś grało, mam nadzieje ze dużo lepiej niż teraz to ori. A przynajmniej przy sprzedaży auta nie będę musiał kombinować z wyciąganiem głośników wzmacniaczy itp. a kolejny właściciel będzie w jakiś sposób zadowolony z audio. Raz jeszcze wielkie dzięki za wszelkie uwagi i sugestie pozdrawiam

dzięki @kamilmlody za szybkie głosowanie :> Widzę ze jak i na forum tak i wśród moich znajomych dominuje Hertz Nie pozostaje wiec nic innego jak zakupić Hertze Teraz jeszcze tylko pytanie czy do tych dystansów których link podałem będą Hertze pasowały i nie będzie nic wadziło o ori maskownice? Czy wykorzystanie ori wzmacniacza z tylnych głośników czyli ten który jest dokręcony do głośnika to profanacja Hertza i lepiej się w to nie bawić i od razu ciągnąc nowe okablowanie? Jeszcze kolego @kamilmlody powiedz o jakim tutaj zestawie pisałeś? bo nie bardzo zrozumiałem jakich głośników się to tyczyło.Raz jeszcze wielkie dzieki

Witam Zamierzam wymienić ori nagłośnienie na coś alternatywnego. Nie ma to być HIGH-END ale coś co w miarę ładnie będzie grało i w miarę możliwości lepiej od ori. Na początek do wymiany głośniki na tylnej półce. Poczytałem już sporo na ten temat i jak widzę prym wiedzie firma hertz. Na allegro znalazłem kilka interesujących mnie głośników http://allegro.pl/jbl-gto-6537-gto6537-gto-637-gto637-tani-kurier-i1486579631.html http://allegro.pl/jbl-gto-6528-gto6528-sklep-auto-hi-fi-w-wa-i1469456712.html http://allegro.pl/hertz-dcx-165-nowy-zestaw-gw-i-2-gratisy-i1472634438.html tutaj fajna cena ale może to coś imitującego tą firmę bo znalazłem tez ten sam model ale nie wiem czy to nowy design czy może lepiej którejś wersji unikać? http://allegro.pl/2-sztuki-glosniki-hertz-dcx-165-dodatk-tweteery-i1481693671.html Dobre opinie na forum maja tez PB http://allegro.pl/powerbass-s-652-dwudrozne-kurier-gratis-gratisy-i1483981554.html teraz pytanie którą z tych firm polecacie, które głośniki będą w miarę ładnie przenosiły całe pasmo po prostu ładnie grały, a może polecacie całkiem inne głośniki? Radio mam pioneer nie pamiętam modelu ale z serii DEH. Czy każde z tych głośników będą pasowały do tych dystansów http://allegro.pl/dystanse-165-glosnik-audi-tt-a3-a4-tyl-boczki-lodz-i1443660989.html i czy któreś z nich nie będą wadziły o ori maskownice? Jak będzie całkiem ładnie i ciepło zabiorę się za przód ale na razie tylko tył. Za wszelkie sugestie i porady wielkie dzięki

Witam koledzy Tez poszukuje od dłuższego czasu taki sterownik c.z. ze scyzorykiem z tym, że szukam takiego który będzie działał jak oryginał czyli np. mam otwarte okna zamykam z pilota wciskając raz przycisk to zamyka zamek ale okna się nie zamykają, przytrzymuje przycisk zamknięcia to okna zaczynają się domykać i analogicznie przy otwieraniu zamka (Ci co mają ori wiedzą chyba o co mi chodzi). No i dodatkowy kanał ewentualnie na bagażnik. Niestety żaden z tych sterowników nie działa w ten sposób, We wszystkich tych sterownikach funkcja komfort działa zaraz po zamknięciu zamka wysyłając przez ok 20s impuls masy na zamkniecie okien tak jak byśmy przytrzymali dłużej kluczyk przy zamykaniu a nie ma już mowy o otwieraniu okien, w niektórych można ewentualnie do otwierania okien wykorzystać dodatkowy kanał. Może któryś z kolegów zna jakiś dobry tego typu sterownik ze scyzorykiem?? Myślałem o zmianie pompki na taka z obsługa pilota oraz ori pilot ale koszty są ogromne i nie ma gwarancji ze zmiana pompki na inna będzie działać prawidłowo. Za wszelkie porady będę również wdzięczny. pzdr

Kolego roberts88 nie wiem czy pojedzie tyle co 1,8 ale poniżej masz foto do mojego autka. Zrobione kilka dni temu na autostradzie. Jak widzisz ponad 170 i około 5100obr. to teraz sobie to przelicz ile będzie przy 6200obr. Zaraz powiesz, że nie da się wkręcić autka 1,6 na 5 biegu do takich obrotów, może wszystkich nie da, ale mój jest jeszcze dość zdrowy i dociąga na 5-ce do 6200obr ale jak pisałem jest to już masakra dla silnika. Taki max dla niego to właśnie te 170-180 na autostradzie. Jechałem ostatnio tak ok 600km w jedna stronę pod Dortmund i zero problemów. pozdrawiam

Zgodzę się ze brakuje 6 biegu dla dłuższych tras i wyższych prędkości. Ale widzę tez ze 1,8 bez turbo ma identyczna skrzynie jak 1,6 przynajmniej mój AHL. Jakiś miesiąc temu jadąc po niemieckich autostradach bez problemu dawał rade 170-180km/h ale faktycznie obroty były ponad 5tys (przy 170 było w granicach 5200-5300). W piątkę na pokładzie dał rade około 210km/h - zegarowe, gps pokazywał około 200 - ale to tylko przez chwilkę bo obroty były ponad 6tys.no i hałas tez całkiem całkiem. Ogólnie te silniki z tymi skrzyniami tak mają po prostu kochają wysokie obroty bo dopiero przy ponad 3tys te samochody jadą :-) i do tego trzeba się przyzwyczaić. A czy zastanawiał się któryś z kolegów nad założeniem skrzyni 6 biegowej?? jest to w ogóle możliwe?

Witam Wiem koledzy ze to forum o naszych A4 ale nie mam konta na innym forum wiec pozwoliłem sobie zapytać tutaj. Mianowicie u kolegi w golfie 4 98r. po zabawie z wymiana żarówek stopu i włącznika przy pedale hamulca i świateł mijania (tak przynajmniej twierdzi ze po tym zabiegu) pojawiły się błędy ABS'u a przy okazji przeskanowałem całe auto i oto błędy Control Module Part Number: 06A 906 019 AP Component and/or Version: 1.6l 2V/R4 SIMOS HS3393 Software Coding: 00031 Work Shop Code: WSC 67814 1 Faults Found: 01321 - Control Module for Airbags (J234) 49-00 - No Communications VAG-COM Version: Release 311.2-N Control Module Part Number: 1J0 907 379 G Component and/or Version: ABS 20 IE CAN 0001 Software Coding: 03504 Work Shop Code: WSC 01317 1 Fault Found: 01276 - ABS Hydraulic Pump (V64) 16-10 - Signal Outside Specifications - Intermittent Pierwszy błąd trochę dziwny niby jakiś brak komunikacji z modułem AirBag ale Vag łączy się z modułem airbag i nie pokazuje błędów i na desce tez nie pali się błąd airabag. Po wykasowaniu i tak powraca Drugi błąd cos z pompa od ABS ale dokładnie co to może być?, można go wykasować i ok nic nie świeci ale wystarczy przejechać z 50m i pojawia się kontrolka ABS i ten błąd i tak w kółko, co wykasowany po 50m powraca na postoju błąd nie powraca. Będę wdzięczny za wszelkie uwagi PZDR

Witam po długim czasie. Do kolegi Sady i każdego z Was mam kolejne pytanie. W weekendzik zrobiło się ciut cieplej wiec podpiąłem pod wtyczkę napinacza wałkowany wyżej rezystor (wartość dowiedziałem się od znajomego od którego dostałem nawet ten rezystor o niewielkiej wartości i potwierdził to dodatkowo wujek google ), więc nie wiem po co ukrywanie tych wartości. Po drugie podpięcie samego rezystora pod jeden element wykonawczy nie moze spowodować wypalenia pozostałych poduszek, w końcu w serwisach tez to stosują, ale nie w tym rzecz i nie o to tu teraz chodzi. Po podpięciu tego rezystora wspomniany w pierwszym poście błąd tez powraca. Pytanie teraz czy uszkodzeniu mógł ulec sam sterownik czy to raczej wina przewodu??choć trudno mi w to uwierzyć by przewód sam się tak gdzieś nagle przerwał choć oczywiście mogę się mylić. Za sugestie i pomoc będę wdzięczny pozdrawiam

Kolego Sady jeśli chodzi o zwijanie pasa i jego działanie to nie odbiega od normalnego działania czyli zwija się elegancko, przy szarpnięciu blokuje, po prostu pas działa tak jak powinien. Kolego Szogun0 wykasowanie błędu nie pomogło tak jak pisałem na początku po wykasowaniu zaraz pojawia się na nowo. Chciałem podpiąć rezystorek (tylko nie wiem jaki) i wykasować błędy jeśli z rezystorem powróciłby błąd na nowo tzn ze instalacja i szukam miejsca bądź przyczyny, jeśli nie powróciłby tzn ze napinacz do wymiana i wtedy zamawiam napinacza. Samochodem jeżdżę tylko ja i nie chce sam siebie oszukiwać rezystorem wiec napewno z nim nie będę jeździł, lubię mieć wszystko w samochodzie na tip top ale nie chciałbym wydawać pieniędzy na marne na napinacz który może okazać się sprawny a zawodzi po prostu instalacja. A co do błędu to wiem ze chodzi o napinacz pasów bezpieczeństwa dlatego tam się dobrałem a dokładniej o zbyt dużą rezystancje inaczej mówiąc przerwa w obwodzie, tylko czy zawinił napinacz czy instalacja? Pozdrawiam i dzięki za wszelkie podpowiedzi

Witam W samochodzie od samego początku jak tylko go nabyłem paliła się kontrolka air bag. Samochód kupiony od Niemca przy pomocy znajomego Niemca-Polaka :> . Sprzedający zapewniał mnie, a w sumie mojego dobrego znajomego ( bo po niemiecku), ze ta kontrolka zapaliła mu się kilka dni przez sprzedażą samochodu i w serwisie powiedziano mu że to jakiś czujnik od od strony kierowcy i kosztuje 50euro. Sprzedający to dobry znajomy mojego znajomego więc uznałem ze raczej nie bajeruje Po przyjechaniu do polski podłączyłem VAG'a i faktycznie wyskakuje błąd 00654 - Seat Belt Tensioner Igniter: Driver Side (N153) 32-00 - Resistance too High Pomyślałem ze to pewnie coś z kostką. Jako, że wczoraj zrobiła się wręcz prawie wiosenna pogoda postanowiłem rozebrać słupek i oczom moim ukazał się taki widok http://netland.net.pl/temp/1.jpg http://netland.net.pl/temp/2.jpg http://netland.net.pl/temp/3.jpg Proszę Was teraz o opinie czy napinacz jest wystrzelony czy nie. Złączę przeczyszczone i mimo wykasowania błędu pojawia się ona nadal. Nie odsyłajcie mnie do tematu "po czym poznac wystrzelone pasy bezpieczeństwa" bo na fotkach w tym temacie są inne napinacze z takim długim nabojem a u mnie tego nie ma. Z drugiej strony chciałbym wykluczyć uszkodzona instalacje i wiem, że można podłączyć jakiś rezystorek - tylko jaki i gdzie. Wspomnę, że ten rezystor w żadnym wypadku nie ma być na stałe tylko do prawdzenia instalacji. Chcę mieć pewność, że jak co to napinacz do wymiany by nie wyrzucić pieniędzy w błoto. Czytałem jeden post gdzie kolega zmienił napinacz a błąd pojawia się dalej a dodatkowo pojawiły mu się jakieś inne błędy. W samochodzie reszta poduszek (jest ich 10 jeśli licząc wszystkie znaczki AIRBAG w każdym słupku bądź 8 jeśli te słupki to po prostu kurtyny) jest sprawna i VAG nie pokazuje błędów tylko OK. Za wszelkie rady i porady wielkie dzięki pozdrawiam

Dzięki koledzy za zainteresowanie tematem, widzę ogólnie, że temperatura to gorący temat i u każdego z Nas coś tam jest według niego nie tak. Po głębszym zastanowieniu się i przeczytaniu wszystkich postów a zwłaszcza kolegi Domjenick doszedłem do wniosku ze faktycznie nie ma co szukać dziury w całym. Silnik nie słabnie a wręcz ciut jakby lepiej chodził, temperatura po półgodzinnym postoju nie wzrosła do ponad 100stopni tylko ciągle 98 na vagu bez błędów i ta sama temperatura, chłodnica na tym długim postoju zrobiła się gorąca (możliwe ze przy -3 -4 stopniach i prędkości 120-130km/h po 25km miała prawo być zimna), ogrzewanie w środku działa dobrze więc wykluczam zapowietrzenie układu. Przy szybkiej jeździe na klimatroniku 91-95stopni ze wskazaniem większości na 93stopnie. Tak więc poczekamy do lata i zobaczę jeśli coś będzie niepokojącego napewno odświeżę temat i będę prosił o rady. Jedyne co mi teraz pozostało z moich zmartwień i weszło w krew to jazda na włączonym 49 kanale klimatroniku :> Pozdrawiam

No nie wykluczam i jutro podepnę vag'a i dam znać co i jak bo już sam zgłupiałem :>

Dzięki koledzy, Co do temperatury otwarcia to na termostacie było wybite 87stopni. Co do wentylatora to jeden kreci się po rozgrzaniu cały czas a drugi chyba od klimy stoi. Nie sądzę by to wentylator zbił tak szybko temperaturę. dodam ze stojąc przez 10-15min bez gazowania temp ciągle 98/99 stopni jak tylko przygazuje spada do 92/93 jak puszcze gaz to znowu 98/99 i tak w kółko. Najciekawsze jest to ze po dłuższym postoju np po nocy i po przejechaniu odcinka okolo 25km chłodnica ciągle zimna mimo ze na klimatroniku 92-96 stopni (możliwe ze to dlatego, ze na dworze około -2stopni i przy dłuższej szybkiej jeździe mały obieg wystarcza). Dziś wieczorem przez około 30 min ciągłego męczenia silnika, chłodnica tez się nagrzała więc termostat raczej się otwiera. Ale niepokoi mnie to 98/99 stopni i spadek temperatury przy gazowaniu na postoju.

Witam Sporo przed założeniem tego wątku poczytałem o termostatach itp więc prosze nie odsyłajcie mnei do "szukajki". Wiem ze tematów o termostatach i temperaturze jest cała masa ale u siebie zauważylem dziwny objaw. Przed wymiana temperatura jak pisałem w jednym z wątków trzymała około 80stopni ( 75 do max na postoju 85stopni). Przy okazji wymiany rozrządu wymieniłem termostat, oczywiście na oryginał zakupiony w ASO audi Ignaszak. Pierwsze wrażenie OK szybciej autko się nagrzewało. Postanowiłem wiec popatrzeć do jakiej temperatury wiec kanał 49 klimtronika i w drogę. Prędkość nie grała roli bo czy 90km/h czy 140km/h było około 92-96stopni - troszkę dziwne bo przy większej prędkości i około -4stopi na dworze nie powinno chyba trzymać 96stopni. Postanowiłem wiec na postoju sprawdzić co się dzieje. I teraz najciekawsze, po kilkunastu minutach pracy już nagrzanego silnika temperatura wzrastała do 99stopni (nie zależnie jak długo na postoju to zawsze migało 98/99 stopni), myślę sobie trochę dużo, postanowiłem wiec sprawdzić czy wzrośnie jeszcze więcej do ponad 100stopni. Siadam wiec na fotel i gazu do 3tys i tak go trzymam i ku mojemu zdziwieniu temperatura zamiast rosnąc zaczęła maleć aż zeszła do 92 stopni i tak stała. Gdy pościłem gaz i znowu wolne obroty to po chwili 99stopni a gdy gazowałem to znowu 92 stopnie oczywiście to wszystko na postoju. Czy to normalne czy coś nie wyrabia w samochodzie przy wolniejszych obrotach jak np pompa wody?? Dodam ze nagrzewanie działa bardzo dobrze i układ raczej nie jest zapowietrzony. pozdrawiam i dzięki za wszelkie uwagi.

Dzięki koledzy za informacje, dziś niestety nie widziałem się z kolega tylko rozmawiałem telefonicznie i przekazałem by to sprawdził. Jak tylko będę miał jakieś info napewno Was poinformuje. P.S. kolego Spanky rozbawiłeś mnie na koniec dnia tą stodołą dzięki

Witam U znajomego w audi 2,5tdi silnik jak w temacie (nie mylić z silnikiem z mojego podpisu :> ) są problemy z silnikiem. Objawy są ogólnie takie, że audi po prostu nie ciągnie czasami nie potrafi wkręcić sie na postoju na więcej niż 3tys/obr. Czasami przechodzi i na postoju się wkręca ale jak tylko się ruszy to już koniec zero dynamiki. Po podłączeniu vag'a okazało się, że w silniku jest kilka błędów, większość mało istotnych coś od immo ze silnik wyłączony i kilka podobnych i jeden który pojawił się po wykasowaniu i przejechaniu się kawałek 00575 - Czujnik ciśnienia w rurze rozgałęźnej Reszta błędów już się nie pojawiała. Postanowiłem zatem zrobić logi i zapytać szanownych kolegów o poradę co to może być za przyczyna takiego zachowywania się autka Blok 003 oraz 011 Za wszelkie uwagi i propozycję będę bardzo wdzięczny pozdrawiam

Witam Podepnę sie tez pod wątek. U mnie w audi jak wracałem nią z Niemiec wskazówka na blacie pokazywała ciągle 60stopni inaczej mówiąc nawet nie drgnęła. Momentami potrafiła wskazać 90stopni po czym znowu spać do 60. Po przyjechaniu do Polski podpiąłem u kumpla vag'a i od razu wyskoczył błąd czujnika 01039 - Coolant Temperature Sensor (G2) 30-10 - Open or Short to B+ - Intermittent czyli do wymiany czujnik. Zakupiłem zatem nowy nie pamiętam koloru ale napewno 4 pinowy i wskazóweczka na blacie od razu zaczęła pracować tak jak powinna. Zaciekawiła mnie jedna rzecz, mianowicie na blacie pokazywało około 88 mówiąc inaczej zawsze brakowało ciut do 90stopni. Podpiąłem wiec VAg'a raz jeszcze i testowałem temperaturę na postoju i podczas jazdy i zawsze było to w granicach 80stopni i taki sam wynik max 84stopnie pokazuje na kanale 49 klimatronica. Za dwa dni czeka mnie wymiana rozrządu wiec przy okazji zmieniam termostat gdyż wszystko wskazuje na to, że za szybko się otwiera. Wynika wiec z tego tyle, że jeśli na blacie ciągle wskazówka na 60 stopniach to do wymiany czujnik temperatury, jeśli jest mniej niż 90 stopni na blacie i Vag nie pokazuje błędu czujnika to znaczy ze do wymiany termostat. pozdrawiam

Dzięki za odpowiedź. Wiesz kolego 100zł różnicy przy samym termostacie nie jest źle a z drugiej strony nie jest mało (stówki na ulicy niestety nie chcą leżeć) :> ale sam wczoraj stwierdziłem ze podjadę do ASO i kupie pewny oryginał bo z allegro rożnie bywa czasami można kupić coś fajnego i tanio a czasami nieźle wtopić. Z tego co wiem w AHL'u wymiana termostatu nie jest taka prosta wiec raz oryginał i mieć spokój. Na szczęście dzięki koledze zaoszczędzone pieniądze na pasku i napinaczu pomogą ulżyć kieszeni przy zakupie termostatu pozdrawiam

Witam kolegów i mam kilka pytań odnośnie wymiany rozrządu. Mianowicie, czeka mnie w przyszłym tygodniu wymiana gdyz na liczniku 90tyś km. Mam już pasek contitech i napinasz skf szukam tylko termostatu - wymiana ze względu na nietrzymanie temp. Czytając wasze posty i przeglądając ogólnie forum widzę ze każdy pisze o ori, cena u mnie w ASO to koszt obecnie 135,50zł + uszczelka której ceny nie znam. Na allegro znalazłem "niby" ori w cenie 48zł http://www.allegro.pl/item548618431_termostat_oryginal_vw_audi_skoda_seat_benzyna.html pytanie moje czy ten termostat to faktycznie ori czy tylko podróbka udająca ori ?? Cena wydaje się być atrakcyjna jednak nie chciałbym, że tak powiem wtopić i robić dwa razy tą samą robotę. Z drugiej strony kolega z hurtowni niestety nie ma ori części proponuje mi Vernet, którego mogę mieć za 20zł, w sumie sam mówi ze to nie jest to co ori ale tylko to mają obecnie na stanie i to może mi załatwić, usilnie na to mnie jednak nie namawia jak ma to miejsce w przypadku innych części do których jest przekonany. Co radzicie warto zamowić to z allegro czy lepiej podjechac do ASO i byc pewnym zakupu?? A i jeszcze jedno czy oprócz tego paska sa w moim silniku jeszcze jakies inne paski bądź inne elementy, które można by przy okazji też wymienić? dzięki za wszelkie odpowiedzi pozdrawiam

Dzieki koledzy za wszelkie podpowiedzi i sugestie. Obie wasze propozycje czyli takie felgi jak ma Yelo i Slaweq są fajne i godne uwagi oraz te co ma Angela - czegoś takie własnie szukałem czyli coś klasycznego i nie wydziwianego. Decyzje o zakupie muszę jednak przełożyć na następny miesiąc bo dziś było matki boskiej pieniężnej i niestety nie będzie mnie stać w tym miesiącu na taki zakup , mimo wszystko może spotkam Yelo na Kaliszu to dokładnie zobaczę jak one wyglądają na czarnym audi o ile na nich w zimie jeździ :> A gdy po następnej pieniężnej będzie już lepiej, z pewnością zapytam i sprawdzę tutaj czy któryś z Was ma coś do sprzedania. pozdrawiam