Bulczas a Ty jak na dobrego kumpla przystało odwróciłeś się i dodałeś gazu żeby go niepotrzebnie nie stresować że widzisz go jak mu sie furka zdupiła
Siedział w aucie i pewnie coś kręcił Poza tym jechałem w przeciwnym kierunku
nie zadzwoniłeś, nie zatrzymałeś się, nie pomogłeś a jak by mnie ssaki leśne gwałciły to co?
a teraz pełna powaga - nie byłem to ja