Skocz do zawartości

pawiowy

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawiowy

  1. Hm, nie dokońca ze wszystkimi wypowiedziami się zgodzę.

    Dlaczego ? Otóż miałem wyciek z chłodnicy, wprawdzie niewielki bo zbierały się tylko pojedyncze kropelki pod chłodnicą i była to Skoda "Favorit". Po namysłach, dociekaniach, zbieraniu informacji kupiłem uszczelniacz do chłodnicy aluminiowej, taka tam była.Wyglądało to jak opiłki żelaza i jego ilość to raptem dwa naparstki i jeszcze trochę.Wsypałem i jak ręką odjął, nie zauważyłem żadnego zapychania, zmniejszenia grzania nagrzewnicy czy wręcz problemów z chłodzeniem silnika przez wentylator. Po prostu jest tego za mało aby zbyt mocno uszczelnić układ, a co za tym idzie spowodować mniejsze oddawanie ciepła przez nagrzewnicę lub chłodnicę. Smiało próbowac. :naughty:

  2. Ha, czyli mnie też pozostaje tylko czekać ? :biggrin:

    Jeśli nie masz już tego objawu , to fajnie, ale niestety pozostaje to zakodowane w głowie. Próbujesz odpalic i za każdym razem, cały czas o tym myślisz uda się czy się nie uda. To jest właśnie późniejszy brak zaufania do własnego sprzętu. Ja to miałem przez owe 2 tygodnie, a dzisiaj się to pogłębiło.

  3. Do tej pory tylko czytałem , czytałem i ....się nie doczytałem. A przeszedłem całe forum. Tematy raczej okołopodobne.Takie odniosłem wrażenie i chyba się nie mylę.

    Objawy : 1- po włączeniu stacyjki i zapaleniu kontrolki świec żarowych, gaśnie ona ( tylko jeden raz ) na ułamek sekundy, następnie normalnie się świeci z czasem odpowiednim do zewnętrznej temperatury, czyli świece żarowe raczej odpadają .Po uruchomieniu silnika kontrolka potulnie gaśnie i w czasie pracy się nie zapala.

    2. Silnik po uruchomieniu natychmiast gaśnie.Dzisiaj przed wyjazdem do sklepu zgasł około 4 razy za nim ruszyłem ( był zimny w garażu ). Przy wyjeździe ze sklepu do domku około 7 razy ( o, tu już miał temp. około 60 stopni ). Jeżeli nie ma tej przypadłości, silnik odpala niezależnie czy ciepły czy zimny za 1 -ym razem.

    Dwa tygodnie temu miałem podobny przypadek, który dzisiaj się powtórzył.

    Oczekuję panowie na jakieś wskazania, przypuszczenia,konkrety. Wiem,że raczej podpięcie pod V-aga mnie nie ominie. Ale jakieś pojęcie , co do tematu też się przyda.

    Kilka danych. 1. Osobiście kupowałem u niemca. Przebieg 132 ooo km, udokumentowany w/g książki serwisowej, którą posiadam. Wszystkie sprawy np. rozrząd , paski były wymieniane na czas, dlatego przy maszynie nic nie grzebałem. Teraz mam informację na wskaźniku km , że zbliża się Ins 2 , czyli duży przegląd, jeszcze około 2 ooo km lub w czerwcu.

    Pozdrawiam, Pawiowy. Może ktoś z Ełku cosik podpowie, oczywiście od innych wskazówki również mile widziane. :eek:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...