Skocz do zawartości

pawel1985

Pasjonat
  • Postów

    284
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pawel1985

  1. Mam taki problem ze juz od dłuzszego czasu widziałem wyciek ze wspomagania na przewodach przy pompie, ale w zbiorniczku ubywało mi płynu dosłownie 100 gram na pare miesiecy jazdy.Od kliku dni jak zapale silnik słysze taki pisk przy delikatnym kreceniu kierownica,na nizszych obrotach zwróciłem uwage ze wogóle brak wspomagania jak podczas jazdy mam wyzsze obroty wspomaganie powraca.

  2. Witam koledzy ja miałem komplet febi, pojedziłem poł roku po 15 tys juz poleciał banan,potem kolejne pół roku było cicho, a teraz to juz sie nieda jezdzic 3 wytłuczone z 1 strony z 2 dwa,zdecydowanie teraz biore lemfordera.Zajechałem do sklepu a gośc mi za komplet lemfordera zaspiewał 2500zł pogieło go chyba.

  3. sprawdze dzięki za rade ogólnie z tym absem to patrze temat rzeka,myśle,że chyba pora te auto sprzedać zbyt mocno ogólnie jest awaryjnie a zawieszenie to jakas pomyłka na naszych drogach a jesli chodzi o elektronike to mam problem i z abs i imobilajzerem i z czujnikiem świec żarowych jak tez czasami pali sie lampka ładowania, ale wszystko to wystepuje czasem i potem daje o sobie zapomniec heh.Wiem, że to dobre auta mam w rodzinie tez 2 takie i jest bezproblemowe tylko zawieszenia siada,ale to chyba w każdym taki to urok tego modelu.Pozdrawiam

  4. Odczyt z wszystkich czujników abs taki sam czyli prawidłowy,czyszczenie czujników tez robiłem pare razy owszem daje to spokuj na jakis czas po jezdzie po miescie bo juz nie burczy przy dohamowywaniu natomiast na trasie bez zmian powyzej predkosci 130 lampka absu sie zapala,nie wiem czy to istotne ale jak po nocy uruchamiam auto to przy samym rozruchu tez na chwile zapala mi sie ta lampka, może jest ktoś kumaty z vagiem z Białegostoku, albo okolic. Pozdrawiam

  5. Witam mam taki problem, przy delikatnym hamowaniu czasami delikatnie zabrzeczy pedał hamulca tak jakby miał sie załaczac abs,żadko to wystepuje ale czasem,natomiast na trasie kiedy jade powyżej 130-140 zapala mi sie lampka abs i pali sie czerwony wykrzyknik, jesli jade do 110 na trasie lampka sie nie zapala.Czujniki absu były sprawdze jaksi czas temu wszystko ok.Ja stawiam na uszkodzony sterownik pompy absu. Co otym sądzicie koledzy:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...