pizze zjadłbym chętnie, chętnie bym posiedział, ale soczek raczej na browara bym zamienił. a to niemożliwe bo nie ma jak wracać s powrotem
a mówiłem Tomek po piwku walniemy kierowcy siedzieli obok.
tak przy moim kierowcy to bym musiał skrzynkę wypić żeby jechać